NIECH TA ŚRODA WIGORU NAM DODA

Rate this post

Może ta środa nieco (?) odwagi lub chociaż odrobiny wigoru nam doda?

Czyli na tę chwilę o strajku przewoźników na granicach oraz czy odgryziona ręka boli i czy Kaczyński jest w Pile?

I.

Pozytywny przekaz z zakończonego strajku przewoźników na wschodnich granicach naszego Kraju jest taki, że konsekwentne działania przynoszą jednak oczekiwany efekt. Wielu przedsiębiorców poświęciło w tym celu nie tylko swój cenny czas, ale także unieruchamiając swój tabor na czas protestu zrezygnowało z jakiegoś przychodu generowanego przez ten właśnie unieruchomiony tabor – dla dobra własnej branży. I nie był to jeden lub dwa dni?

Czy to nam nic nie mówi?

Przed paroma dniami protestowały także Kobiety, aby rządzący nie zapomnieli o Ich postulatach.

A my?

Oni nie czekali z tym, aż rząd się posadowi w nowych gabinetach, aż nowi ministerialni urzędnicy zaznajomią się ze swoimi nowymi obowiązkami.

Przypomnę też, że do dotychczasowego grona protestujących z wielką przyjemnością dołączą zwolennicy PiS-u, którzy wcześniej dość skutecznie blokowali inicjatywą jakiegokolwiek naszego protestu. A teraz, żeby dowalić Tuskowi chętnie włączą się do każdego protestu. Myślę, że ten fakt warto wykorzystać, bo będzie nas więcej. Byle za długo nie czekać!

II.

Odgryziona ręka . . . . . . – boli tylko przez jakiś czas.

Niedawno przeczytałem do poduszki te parę słów Ewy Nowakowskiej z jej tomiku pt. „Zamknięta bo nie otwarta”.1 I to one skłoniły mnie do poniższej refleksji.

Ale może zacznijmy od tych paru słów, cyt.:

. . .

odgryziona ręka

wyciągnięta na zgodę

żałośnie

bezradnie leży

I nie wiem dlaczego, ale to „bezradne leżenie” skojarzyło mi się natychmiast z naszym OSDS-em. Może dlatego, że niedługo wejdziemy w 15-lecie powstania tej (pożytecznej?) inicjatywy . . . .

Przypomnę tylko, że już przecież tak niedawno, bo w 2022 roku minęło 10-lecie tej naszej branżowej organizacji. Obyło się to tak jakoś cichutko i skromnie (bezradnie?). Czy w związku z tym nie jest zasadne pytanie o obecną kondycję OSDS-u?

Czy nikt więcej nie ma odwagi zapytać o postulaty naszego zawodowego środowiska, które legły u podstaw zawiązania się tej organizacji?2

Przypomnę tylko ten fakt, że nasze środowisko zawodowe ma większą ilość członków niż właściciele SKP, którzy mają co najmniej dwie swoje własne organizacje: PISKP i WSSKP.3

Czy to Wam nic nie mówi?

III.

Niedawno, idąc sobie ulicami Piły popatrzyłem na balkon, a tam . . . . . – no maszszsz, niczym z liścia w twarz (!), to jeden z bliźniaków Kaczyńskich ze swoim kotem (?). Dopiero po jakiejś chwili zrozumiałem, że to jest dość oryginalny mural a nie żywy Kaczyński. Bo przecież w Pile nie ma więzienia, więc nie ma tu przestępców z jego układu, których mógłby tu odwiedzać, prawda?

Tak się zastanawiam też, czy w ten sposób Piła świadomie tak postąpiła i postanowiła, i tak jakby uczciła, i w ten właśnie sposób tak uwieczniła lidera obecnej opozycji parlamentarnej? Wam też to wydaje się właściwe?

Trzymajmy się

dziadek Piotra

– – – – – – – – – – – –

1 „Zamknięta bo nie otwarta” – Ewa Nowakowska, 2023, str. 50,

3 Jest jeszcze trzecia, o której jednak coraz mniej słyszymy

Loading