TO I OWO

Rate this post
To i owo organizacyjnie i blogowo.
25/10/2011 14:08:25
To i owo,
organizacyjnie i blogowo . . . 

I. To i owo o telefonach Kolegów.

Wczoraj zadzwonił jeden z naszych Kolegów z województwa małopolskiego (jak dobrze usłyszałęm). Był zainteresowany naszym SDS-em. Pytał o szczegóły, czyli jak znaleźć naszą deklarację członkowską, ile wynoszą składki, itp., itd., et’cetera.
Zapytał też, ilu to już członków liczy nasze Stowarzyszenie. Gdy usłyszał odpowiedź, że jest nas jeszcze tak niewielu, to dał wyraz swojemu zdziwieniu – był chyba też lekko zaskoczony. Powiedział, że był przekonany co do minimalnej liczby 200 (słownie: dwieście) członków SDS-u!

W sumie to miło, że jesteśmy tak odbierani. Że nas tak już „widać i słychać”, jakby nas było już nie x-dziestu, a x-stu. Jednak nie zmienia to istoty zagadnienia, że jest nas jeszcze zbyt mało, aby ktokolwiek w realu liczył się z naszą organizacją.

Tym bardziej więc należy uświadomić sobie, że to nie pora na ubolewanie z powodu naszej dotychczasowej małej liczebności.

Pamiętajmy, że jeszcze nie tak dawno wcale nie było naszej organizacji! A liczba członków wynosiła „O”, czyli zero. Więc dotychczasowa ilość członków jest naszym wspólnym sukcesem!
A to, że chcemy więcej i więcej, to tylko zdrowy objaw prawidłowych tendencji.
Więc niech każdy z nas UDS-ów zrobi co może, aby ideę naszego Stowarzyszenia promować i propagować!

No i na koniec pozwalam sobie wyrazić przekonanie, że to nasze jeszcze małe, ale jakże sympatyczne grono UDS-ów w SDS-ie nie nie stanowi bariery przed wstąpieniem do Stowarzyszenia dla Kolegi naszego z województwa małopolskiego, który do mnie zadzwonił.

 

II. To i owo o Zjeździe.

Do dnia dzisiejszego mam potwierdzenie na e-mail: [email protected] , że uczestniczyć w naszym historycznym I Zjeździe Stowarzyszenia Diagnostów Samochodowych w Kutnie dnia 13 listopada 2011 r., o godz. 10,30 będzie zaledwie 4 (słownie: czterech) Kolegów.

To zbyt mało!

Prawdą jest, że zgłoszenie uczestnictwa należy przysłać do dnia 6 listopada br., godz. 24,00. Teoretycznie jest jeszcze czas. Ale proszę Was, starajcie się nas zrozumieć. Nas, czyli organizatorów tego zebrania. Bardzo chcemy wiedzieć, czy zamawiać salę i coś tam jeszcze (lampka szampańskiego?), czy też nie.

Czekając na Wasze zgłoszenia,
pozdrawiam serdecznie
dziadek Piotra
w to popołudnie słoneczne.

Loading