NOWOCZESNY WARSZTAT

Rate this post

Nowoczesny Warsztat nr 1/2015

Po zrelacjonowaniu Wam tego, co pisze i co może zainteresować nasze środowisko w SM (Serwisie Motoryzacyjnym), postanowiłem także krótko streścić to, co zawiera pierwszy, styczniowy numer Nowoczesnego Warsztatu (NW), czyli „Ogólnopolski miesięcznik dla fachowców branży motoryzacyjnej”.

Już na pierwszej stronie jest ważna notka „Dla przyszłych diagnostów” o nowym rozporządzeniu w sprawie szkolenia i egzaminowania  diagnostów oraz wzorów dokumentów z tym związanych. Notka ta zawiera podstawowe i znane nam już treści tego rozporządzenia wraz z cennikiem usług TDT.

Ale na plan pierwszy wybija się artykuł pt. „Niezależni w Ministerstwie”. Omawia on IX Konferencję SDCM, czyli Stowarzyszenia Dystrybutorów Części Motoryzacyjnych, która w tym artykule uznano za najlepszą w historii (sic!). A to dlatego, że doszło do szczęśliwej kumulacji następujących czynników:

  1. Bezpłatny wstęp dla uczestników (szkoda, że o tym nie wiedziałem. Ale, czy tylko ja? Czy był tam ktoś z organizacji znających problematykę SKP?).
  2. Rekordowo wysoka frekwencja (czyżby był także PISKP i OSDS?).
  3. Prestiżowa lokalizacja w gmachu Ministerstwa Gospodarki (fiu, fiu!).
  4. Wystąpienie samego szefa resortu gospodarki, czyli Wicepremiera Janusza Piechocińskiego.
  5. Wystąpienie naszego (?) Dyrektora DTD MIiR – Łukasza Twardowskiego.

 

No cóż . . . Musimy się zgodzić, że organizatorzy w tym stowarzyszeniu (SDCM) potrafili stanąc na wysokości zadania.

Warto podkreślić za NW, że Wicepremier Piechociński w swoim wystąpieniu „zachęcał do przedstawienia opinii wypracowanej przez jak najszerszą reprezentację środowiska (…), która będzie miała wpływ na rozwiązania legislacyjne (…).”[1]

A wracając do poruszanych tu zagadnień, to warto zauważyć za NW, że Dyrektor Łukasz Twardowski omówił między innymi efekty prac tzw. „grupy roboczej”. W tym kontekście zapowiedział zmiany, które cyt.: „powinny ucieszyć środowisko diagnostów”.

Te „pocieszające” wiadomości dotyczyły informacji o tym, że:

  • Podjęto prace nad nowela przepisów, „które dotyczą działalności gospodarczej diagnostów”.[2]
  • Trwają prace nad tym, aby tabela opłat była uzależniona od wskaźnika podawanego przez Prezesa GUS, czyli waloryzowała się automatycznie.[3]

A ja po niedawnej miłej rozmowie z jednym z właścicieli nowej O-SKP w Trójmieście nadal się zastanawiam, czy powyższa wiadomość jest naprawdę „pocieszająca” dla naszego środowiska insp. UDS-ów. Czy kiedykolwiek będziemy cieszyć się z podwyżki tabeli opłat? Przecież to nas nie dotyczy, bo prawdopodobnie obłowią się tylko właściciele naszych SKP. Chyba, że . . . . – podzielą się z nami zyskiem . . .(?).

Potem mamy w tym artykule dwa zdania o projekcie rozporządzenia w sprawie dopuszczenia do ruchu „anglików”, gdzie wszystkie zapewnienia o terminach uległy już nawet przedawnieniu . . .

Ponadto jest tu informacja o tym, że resort transportu dopiero „planuje rozpocząć prace nad gruntowna nowelizacja PoRD (…)”.  No cóż, życzę szczęścia naszym resortowym śpiochom w tym zbożnym dziele. Może uda im się skończyć do . . . . .

A wszystkim Wam życzę cierpliwości w oczekiwaniu na te zmiany.

Jako ciekawostkę warto zaznaczyć, że w artykule tym przytoczone następujące podmioty, uczestniczące w pracach grupy roboczej: TDT, ITS, PISKP i PZPM. Ciekawe, czemu pominięto pozostałych uczestników tej grupy?

 

I pozdrawiam oraz do prenumeraty NW namawiam.

Dziadek Piotra

– – – – – – – – – – – – – – – – – – – –

[1]    A ja się zastanawiam, skąd wziąć tą najszerszą reprezentację naszego, Naszego, NASZEGO środowiska . . . .? Kto to ma być? Może PISKP, może OSDS, może Klub Diagnosty?

[2]    Wybaczcie mi, że nie kumam o co chodzi. Czyżby chciano nas zmusić do tego, żeby zamiast umów o pracę każdy z nas przechodził na własną działalność? To ma być ta „pocieszająca” wiadomość?

[3]    Ciekawe, kto z Was PT Czytelników i Kolegów pamięta tę osobę, która taka waloryzację cennika stojącego w miejscu od 2004 r., jako pierwsza zaproponowała . . .

 

Loading