NADZÓR STAROSTWA

Rate this post

Nadzór starostwa na przykładzie Krotoszyna i dziwna urzędnicza praktyka. Tylko czyja to wina? Czy dP bezzasadnie tu nos swój wtyka?

wondering

Być może to wina NIK-u, że pisał o nadzorze tylko na przykładach ze ściany wschodniej (?), być może. Być może za rzadko podkreślałem małą (?) nieproporcjonalność w praktyce nadzorujących nas urzędników WK, być może.

Na wstępie przypomnę Wam sprawę, gdzie w wyniku kontroli pojazdów należących do Ośrodka Szkolenia Kierowców M. M. przeznaczonych do nauki jazdy, a przeprowadzonej przez funkcjonariuszy Policji oraz pracownika WK Starostwa Powiatowego w Z. stwierdzono, że instruktor kontrolowanego w trakcie szkolenia samochodu ciężarowego nie posiadał DR tego samochodu tylko nasze zaświadczenie o pozytywnym wyniku ostatniego OBT. Starosta wszczął postępowanie w sprawie zakazu wykonywania przez tego przedsiębiorcę działalności gospodarczej w zakresie prowadzenia ośrodka szkolenia kierowców i skreślenia z rejestru przedsiębiorców prowadzących ośrodek szkolenia kierowców za rzekomo rażące i porażające łamanie Prawa! A efektem tego rzekomo „rażącego” łamania prawa był wyrok podtrzymujący tę inicjatywę starosty. Także Sąd uznał, że jednak było to rażące naruszenie Prawa. Pisałem o tym niedawno: http://www.diagnostasamochodowy.pl/2017/razacy-zakaz-prowadzenia-dzialalnosci/

A teraz wróćmy do niedawnej sprawy z Krotoszyna, gdzie nasz kolega skazany został przez sąd karny za popełnione na Okręgowej SKP przestępstwo – http://www.diagnostasamochodowy.pl/2018/19389/

Zwróciłem się do tamtejszego starostwa z prośbą o jakieś info, jak załatwiono tą sprawę i czy już zamknięto tę nieszczęsną okręgówkę. Przecież w naszej ustawie PoRD nigdzie nie napisano, że SKP służą do popełniania przestępstw!

A oto charakterystyczna dla naszej branży odpowiedź:

– – – – – – – – – –

KmD.5421.5.2018

Szanowny Panie.

Odpowiadając na email z dnia 21 lutego 2018 r. informuje, że aktualnie trwa postępowanie administracyjne w sprawie cofnięcia diagnoście uprawnienia do wykonywania badań technicznych.

Wobec przedsiębiorcy prowadzącego stację kontroli pojazdów, nie wystąpiły przesłanki określone w art. 83b ust. 2 pkt 3 ustawy Prawo o ruchu drogowym.

Tadeusz Olejniczak

Naczelnik Wydziału Komunikacji i Dróg1

– – – – – – – – – – – –

Więc tak, tradycyjnie chcą dobrać się ponownie do skóry naszemu koledze – już skazanemu przecież za ten czyn (sic!). Wygląda na to, że i oni także w Krotoszynie chcą złamać naszą Konstytucję i Prawo UE (starożytna zasada prawna Ne bis in idem), bo to wygodne i łatwe. W porównaniu do przedsiębiorcy, nasz kolega jest słabszym przeciwnikiem, bo już zranionym/osłabionym wyrokiem sądu karnego. Więc łatwo będzie rannego dobić.

tease

A ja chciałbym zatrzymać się chwilę na braku jakiejkolwiek reakcji tamtejszych urzędników wobec tego (mocnego?) przedsiębiorcy. Popatrzmy na zacytowany artykuł i zastanówmy się wspólnie nad tymi przesłankami2 do rażącego naruszenia warunków wykonywania działalności gospodarczej w zakresie prowadzenia stacji kontroli pojazdów. Przecież urzędnicy w tym przypadku przyjęli, że dokonywanie przestępstw na tej OSKP nie jest „rażącym” naruszeniem naszego PoRD!

To w takim razie czym to jest – zabawą w SK(le)P?

Bo ja twierdzę wręcz przeciwnie! Popełnienie przestępstwa na SKP to dowód braku nadzoru właścicielskiego i powód do zamknięcia takich SKP!

I boli mnie bierność braci urzędniczej w tym zakresie. Nie chciało się nawet sprawdzić, a z tego nie wynika, że jednak nie doszło do rażących zaniedbań właścicielskich.

Zauważcie, jak inny obraz by się jawił w tej sprawie, gdyby informacja brzmiała np.: w wyniku postępowania administracyjnego wszczętego w kierunku art. 83b ust. 2 pkt 3 ustawy Prawo o ruchu drogowym nie stwierdzono nieprawidłowości, itp., itd., et’cetera.

A tu nie mamy nic.

Wobec przedsiębiorcy nie zrobiono żadnego kroku, choćby w celu profilaktycznego sprawdzenia, aby już nigdy więcej na tej OSKP do czegoś takiego nie doszło.

Czy to nie wygląda na parasol ochronny? wondering

Albowiem, było co sprawdzać w ramach wszczętego postępowania administracyjnego, np.:

  1. czy nasz kolega nie był zmuszany specyficzną formą umowy o pracę (z systemem prowizyjnym) lub innymi formami mobbingu do zwiększania obrotów kosztem jakości pracy,
  2. czy pracownicy wnosili o monitoring i jaka była odpowiedź właściciela,
  3. jakość nadzoru właścicielskiego nad pracą naszego skazanego kolegi:
  • ile razy oddelegowany był na jakiekolwiek szkolenie w okresie zatrudnienia i czy to szkolenie było po istotnych zmianach Prawa,
  • czy w kadrach znajdują się notatki dotyczące okresowej oceny pracy naszego kolegi, gdzie podstawą byłby elektroniczny system BT oraz ocena zachowania w kontaktach z kontrolowanym klientem i będące dowodem jakiegokolwiek zainteresowania pracodawcy pracą podległych pracowników.

To zaledwie ad hoc wymyślone niektóre przykłady z wielu tematów, którymi powinien zając się nadzór w podobnych przypadkach, aby nie dochodziło do kolejnych patologii.

A piszę o tym, bo narasta we mnie przekonanie, że bez właściwego podejścia urzędników WK/starostw nadzorujących naszą pracę, nie możemy liczyć na oczekiwaną przez nas w najbliższym czasie zmianę patologicznych zachowań na niektórych SKP. A i parasol ochronny niektórych urzędników nad właścicielami takich SKP temu nie sprzyja.

sad

I pozdrawiam

dziadek Piotra

– – – – – – – – – – –

1

A powyższą odpowiedź złożono w ślad za pytaniem:

Szanowni Państwo.

W związku z upublicznieniem treści wyroku Sygn. akt II K 565/16, WYROK W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ, dnia 25 lipca 2017 r. Sąd Rejonowy w Krotoszynie II Wydział Karny i ujawnionych w ten sposób przypadków złamania prawa na jednej z Waszych SKP zwracam się z uprzejmą prośbą o informację, jakie działania podjęto w Waszym WK z racji ustawowego nadzoru nad pracą SKP i diagnostów, a w szczególności, czy podjęto działania/czynności administracyjne mające na celu wykreślenie tej okręgowej SKP z rejestru przedsiębiorców.

(…).

O sprawie tej już napisałem w dniu 21 lutego br. na internetowej stronie http://www.diagnostasamochodowy.pl/2018/19389/

Z uwagi na fakt, że dotyczy naszego środowiska zawodowego, chciałbym poinformować swoich czytelników o jej ostatecznym zakończeniu.

W oczekiwaniu odpowiedzi pozostaję,

z poważaniem

2

Art. 83b. 1. Nadzór nad stacjami kontroli pojazdów sprawuje starosta.

2. W ramach wykonywanego nadzoru starosta:

1) co najmniej raz w roku przeprowadza kontrolę stacji kontroli pojazdów w zakresie:

a) zgodności stacji z wymaganiami, o których mowa w art. 83 ust. 3,

b) prawidłowości wykonywania badań technicznych pojazdów,

c) prawidłowości prowadzenia wymaganej dokumentacji;

2) wydaje zalecenia pokontrolne i wyznacza termin usunięcia naruszeń warunków wykonywania działalności gospodarczej w zakresie prowadzenia stacji kontroli pojazdów;

3) wydaje decyzję o zakazie prowadzenia przez przedsiębiorcę stacji kontroli pojazdów, skreślając przedsiębiorcę z rejestru działalności regulowanej, jeżeli przedsiębiorca:

a) złożył oświadczenie, o którym mowa w art. 83a ust. 4, niezgodne ze stanem faktycznym,

b) nie usunął naruszeń warunków wykonywania działalności gospodarczej w zakresie prowadzenia stacji kontroli pojazdów w wyznaczonym przez starostę terminie,

c) rażąco naruszył warunki wykonywania działalności gospodarczej w zakresie prowadzenia stacji kontroli pojazdów.

Loading