CAŁUS W CIENIU KORONAWIRUSA

3/5 - (2 votes)

Daj mi całusa w cieniu koronawirusa – piosenka.

 

Daj mi całusa,

już ostatniego może,

bo nie bojąc się koronawirusa,

tak bez maseczki chodzisz po dworze.

 

Bo ja chcę z Tobą długie lata jeszcze,

w zdrowiu i w miarę szczęśliwie,

a tu koronawirus w mieście,

i to mnie tak gryzie.

 

 

Te rękawiczki też masz,

choćby zwyczajne, gumowe,

więc po co swoim zdrowiem grasz?

Czemu ich nie zakładasz będąc na dworze?

 

Kocham Cię zwyczajnie i normalnie,

jak na świecie większość Ludzi,

proszę więc prosto i błagalnie,

może ta prośba Cię obudzi.

 

 

Nie wychodź bez maseczki na ulicę,

zasłaniaj choćby czymkolwiek swoje usta,

stresuje mnie to bardzo, gdy Cię taką widzę,

że ryzykujesz twierdząc, że i tak ulica jest pusta.

 

Bo koronawirusa nie przenoszą tylko Ludzie,

jest w windzie, w powietrzu, jest wszędzie.

Przeżyje cztery dni w śmietnikowej budzie

i prawie tyle samo w dowolnym urzędzie.

 

 

Boję się myśli o Twoim cierpieniu,

oszczędź nam proszę myśli o rozstaniu,

Do tej pory bałem się wyłącznie w milczeniu,

teraz publicznie już proszę: miłość moją uszanuj!

 

Bo ja chcę z Tobą długie lata jeszcze,

w zdrowiu i w miarę szczęśliwie,

a tu koronawirus jest w mieście,

i to mnie tak bardzo gryzie.

 

dP

Loading