0…., tak……, staram się…. i to bardzo…Twierdzą, że jestem stary, gderliwy i zgryźliwy – tylko!
Więc postanowiłem się wreszcie zmienić i wnieść coś pozytywnego na tym forum. Starając się bardzo, bardzo dość długo szukałem, szukałem. I już mi raźniej, bo kto szuka, ten i znajdzie:
- Pierwszy pozytyw (o lekkim zabarwieniu negatywnym): nie jestem sam, inni też mają podobne problemy np. jak wieje silny wiatr, to nie tylko u mnie, a jak pada do tego deszcz, to innym też kapie na głowę w kanale, itp.
- Drugi pozytyw zbudowany siłą mojego optymizmu: mamy już NIP i Regon, ajeśli do tego będzie nas więcej, to coś wymyślimy, bo „co dwie głowy to nie jedna”.
- Trzeci pozytyw (o lekkim zabarwieniu sarkastycznym) wynika z praw przyrody: prędzej czy później, po zimnie przychodzi ciepło, więc nikt nie już będzie marzył o pracy w ogrzewanych pomieszczeniach – może przestaniemy w ogóle już marzyć, tak będzie dobrze….
- Czwarty pozytyw wynika z doświadczeń setek pokoleń wstecz: sprawy idą zawsze w dobrym kierunku, postępu cywilizacyjnego żaden urzędnik nie zdoła zatrzymać.
- Piąty pozytyw: każdy ma Rodzinę, w której znajdzie oparcie.
- Szósty pozytyw i bardzo ważny: my diagności samochodowi mamy pracę, w odróżnieniu od innych grup zawodowych!
Mam nadzieję, że są jeszcze i inne pozytywy (mogą być z lekkim zabarwieniem negatywu). Ich wskazanie pomoże nie tylko mi . . .
Pozdrawiam Was z pozytywną energią
dziadek Piotra
|
kwi 7 2011
Staram się ….
Więc postanowiłem się wreszcie zmienić i wnieść coś pozytywnego na tym forum. Starając się bardzo, bardzo dość długo szukałem, szukałem. I już mi raźniej, bo kto szuka, ten i znajdzie:
Mam nadzieję, że są jeszcze i inne pozytywy (mogą być z lekkim zabarwieniem negatywu). Ich wskazanie pomoże nie tylko mi . . .
Pozdrawiam Was z pozytywną energią
dziadek Piotra
By diagnostasamochodowy • Różne sprawy, nie zdiagnozujesz bez kawy 0