MĘCZY MNIE

Rate this post
Męczy mnie ta sprawa. . .
28/12/2010 19:34:13

Męczy mnie ta sprawa współpracy z handlarzami pojazdów w naszym środowisku . . .

Kilka razy pisałem o handlarzach w naszej branży. Oni nie ryzykują utratą uprawnień do handlowania pojazdami. Tylko my ryzykujemy. Więc przeczytajcie poniższy link i od dzisiaj mocno uważajcie co robicie!

http://www.lask.policja.gov.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=1384&Itemid=217

Bo ja kilka razy czytałem ten link, kilka razy zbierałem myśli, kilka razy siadałem do pisania, kilka razy …

Jedno jest pewne! Ta sprawa nigdy nie powinna trafić do prokuratora. Ta sprawa nigdy nie powinna trafić do sądu z oskarżeniem.

Ta sprawa powionna zostać zakończona przez Policję odmową jej wszczęcia lub też ewentualnie powinna zostać umorzona przez organa prokuratury z uwagi na znikomą społeczną szkodliwość czynu. A podstawa ku temu mieści się w odpowiedzi na pytanie „kto stracił na postępowaniu naszego kolegi UDS-a?”.

Czyżby źle przeprowadzono BT? Czyżby nasz kolega UDS1 wziął łapówkę.

Odpowiedź brzmi NIE!!!. NIKT i NIC nie stracił na postępowaniu naszego kolegi.

To dziwne, że nie zauważyli tego faktu oficerowie nadzorujący postępowanie policyjne. Jeszcze dziwniejsze jest to, że nie zauważyli tego nadzorujący to postępowanie prokuratorzy i szef prokuratury podpisujący się pod dekretacją o skierowanie sprawy na oskarżenie.

Szkoda, że doradcom naszego kolegi umknął ten fakt. Organy ścigania ewidentnie przesadziły w tej sprawie.
Jedynym wytłumaczeniem usprawiedliwiającym skierowanie tej sprawy na oskarżenie do sądy może być przypuszczenie, że tamtejsze organa ścigania mają tak mierne sukcesy, że posiłkują się takimi naciąganymi „sprawami”. Podobnie zresztą jak było to w przypadku emerytki, którą przed oblicze sądu doprowadzono za zjedzenie cukierka w supermarkecie, itp., itd., et’cetera. thumbsdown

Z tą sprawą wiąże się też nasze wadliwe PoRD i odpowiedzialność tych, którzy w tym kształcie je stworzyli. W ten sposób dali możliwość organom ścigania jeżdżenia po UDS-ach, jak na przysłowiowych łysych kobyłach.

Jak długo jeszcze Koledzy będziecie sobie na to pozwalać? Czekacie, aż i na Was trafi?!

thinking
W naszej gestii ma pozostać jedynie sprawdzanie stanu technicznego pojazdów (i kropka).

Myślę, że czas zaopatrzyć się w większy kłębek czarnej tasiemki. Będzie nam potrzebna….

dziadek Piotra

————————

ZATRZYMANY ZA POŚWIADCZENIE NIEPRAWDY
Policjanci z Zespołu do Walki z Korupcją Komendy Powiatowej Policji w Łasku zatrzymali diagnostę, który popełnił przestępstwo poświadczenia nieprawdy.
W dniu 15 grudnia 2010 r. funkcjonariusze zatrzymali diagnostę jednej ze stacji kontroli pojazdów powiatu łaskiego, który  18 listopada 2009 roku wystawił zaświadczenie o przeprowadzonym badaniu technicznym wpisując w nim, że jeden ze sprawdzanych pojazdów był bez numerów rejestracyjnych Tymczasem samochód posiadał tablice rejestracyjne, gdyż „sprytny” właściciel auta na czas dojazdu do punktu diagnostycznego „wyposażył” je w tablice od innego samochodu. Nieuczciwy pracownik stacji, 35-latek  przyznał się do zarzutu poświadczenia nieprawdy i wpłacił 2000 złotych na poczet grożącej kary. Według kodeksu karnego za to przestępstwo grozi kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności. 

– – – – – – – – – – – – – – –

1   UDS, to pracownik SKP. czyli Uprawniony Diagnosta Samochodowy, który zdał, więc posiada państwowy egzamin.

———————————–

Loading