BT a akord i frustracja…

Rate this post
BT a akord i frustracja – nasza…?
17/03/2011 20:43:00
BT na akord? No i co !
Czy to wystarczający powód do agresji w stosunku do UDS-a? Jeśli nie, to skąd i dlaczemu ta frustracja? Może z zawiści o obroty?Dyskusja o możliwej ilości BT dziennie toczy się . . . .
Jedno co niestety wiąże wspólnym mianownikiem wszystkie te głosy dyskutujących, to napastliwy ton wypowiedzi w stosunku do UDS1-ów. Stąd moje kolejne “trzy grosze” na ten temat. Bo moim zdaniem tak dalej być nie może! Dość już tego wożenia się na UDS-ach!

Padają w internecie różne liczby ilustrujące dobową ilość OBT, mniej i bardziej wysokie (40 – 70?).
I co z tego – pytam!

  • Bo nigdzie nie zauważyłem informacji, w jakim systemie zmianowym pracuje dane SKP2 (na jedną, na dwie, czy też na trzy zmiany).
  • Nie zauważyłem też informacji, ile stanowisk ma pomawiane SKP (jedno, dwa lub może i więcej).
  • Dyskutanci nie podają też, ilu na zmianie zatrudnionych jest UDS-ów na takich SKP (jeden, dwóch, a może i trzech?). 

Przyznacie sami, że to ma znaczenie! Więc skąd ta agresja do UDS-a? Skąd ta napastliwość.
UDS to nie bęben, w który można wiecznie walić, walić i walić.

Inni pracodawcy mogą czuć się urażeni, że to nie u nich takie obroty. To zrozumiałe. Ale wówczas,
w trakcie dyskusji na ten temat niech się nie ukrywają pod „nickami”. Niech odważnie określą się, że są zawistną konkurencją…., i tyle! I wszystko będzie jasne!

Bo też prawda jest i taka, że jak to w każdym zawodzie: są lepsi i gorsi. Więc ci gorsi niech uderzą się we własne piersi3. Niech powiedzą, że nie potrafia tak dobrze, jak konkurencja. I tyle!

Niestety, tak już jest w życiu, że jedni potrafią, a drudzy jakby gorzej . . . A na dodatek (ci drudzy, gorsi) nie chcą słuchać innych będąc przekonanymi, że jak mają kasę lub władzę na kierowniczych stołkach w naszych firmach, to posiedli tym samym wszelkie mądrości (sic!). A systemy akordowe (prowizyjne) uważają za jedyny ratunek dla siebie (dbałość o własny stołek) i swoich firm (SKP).
Niejednokrotnie nie mają przy tym świadomości, że działją w ten sposób na szkodę swoich UDS-ów.

Jednak w wielu wypadkach mają pełną świadomość, że działają na szkodę własnego pracownika!
Z całym przekonaniem forsują konieczność OBT w systemie akordowym (prowizyjnym4), aby wyrżnąć aktualnego UDS-a, który zrobił już maksymalnie duże obroty. Więc zrobił swoje (murzyn?) i musi odejść.
I dla takiego właściciela SKP nie ma znaczenia, czy UDS odejdzie do domu, czy do więzienia. Bo on już zbyt wiele zarabia i tym samym psuje rynek.

Jeszcze tego by brakowało, żeby i inni diagności też tak chcieli zarabiać. Więc dla przykładu na jego miejsce zostanie zatrudniony nowy UDS, już na stałej pensji 1300 zł brutto!
Proste? Prawda, że proste? Tylko pogratulować!

I choć jam nie starzec jeszcze,
toć i nie młodzianek.
Dziadek Piotra tylko
sobiepanek.

==================

P.S.
Więc skąd ta frustracja, czy chodzi o obroty?
Jeśli tak to pamiętajmy:
BT na akord, to tylko kłopoty!
Bo dla wielu właścicieli SKP nie ma znaczenia,
czy UDS odejdzie do domu, czy do więzienia.


1     UDS, to Uprawniony Diagnosta Samochodowy, czyli po zdaniu egzaminu i uzyskaniu państwowych uprawnień.
2     SKP, to Stacja Kontroli Pojazdów (okręgowa lub podstawowa)
3     Piersi UDS-a nie są do bicia, proszę zostawić nas w spokoju!
4     A czym innym są premie i nagrody w firmach transportowych, które mają własne SKP?

Loading