POLICYJNE POKWITOWANIE I OBT

Rate this post

Policyjne pokwitowanie i OBT, to na dziś nasze zadanie.

Przed paroma dniami napisał Kolega, a ja dałem do tego mały komentarz – http://www.diagnostasamochodowy.pl/2014/przegrani/

Ale sytuacja się już nieco zmieniła, jest dynamiczna, więc wracam i chyba jeszcze będę wracał do tego tematu, którym jest „OBT na policyjne pokwitowanie”. Bo mnie ciarki przeszły po plecach, gdy dowiedziałem się szczegółów.

Ale od początku, czyli poczytajcie sami:

Cześć Błażeju!

Ściganie diagnostów we Wrocławiu rozkręca się coraz bardziej i dziś dowiedziałem się, że są już pierwsze wnioski starosty do kolegium samorządowego. Dziwnym trafem, wszystkie sprawy dotyczą ludzi ze stosunkowo nowych SKP, długość stażu diagnostów nie ma tu chyba znaczenia, bo i młodzi i starzy dostają zarzuty. Sprawdzę to jeszcze, ale wygląda, że na dłużej działających SKP podczas rutynowych kontroli starostwa i TDT, nie stwierdzono żadnych naruszeń.

(…). Wygląda to już teraz na tyle nieciekawie, że jak myślę, trzeba się nastawić na dłuższą przeprawę i poszukać sojuszników i doradców.

Mam niemiłe wrażenie, iż władze starostwa wrocławskiego dają sygnał, że prawo prawem, ale tylko wzajemna spolegliwość urzędników, właścicieli stacji, diagnostów i kto tam się jeszcze nawinie – da wszystkim święty spokój i przekonanie, że dobrze jest.

Pozdrawiam”

 

A potem jeszcze rozmawialiśmy telefonicznie wymieniając się prawnymi argumentami. Niezależnie od wszystkiego, moje ciarki na plecach spowodowane były rzekomo masową akcją tego WK we Wrocławiu i zagrożeniem utraty uprawnień przez wielu naszych Kolegów (bardzo wielu!?).

Postanowiłem więc zadzwonić do tamtejszego WK we Wrocławiu, gdzie dowiedziałem się od pani Elżbiety Fedorowskiej, że faktycznie prowadzonych jest w tej sprawie „ileś”(?) postępowaniań w kierunku art. 84 ust. 3 PoRD (sic!).

Jest pewną ciekawostką, że Pani mówiła o nieprawidłowoiściach na tamtejszych SKP, ale nie mówiła o ich zamykaniu z tytułu tych nieprtawidłowości, tylko o ewentualnym odbieraniu nam uprawnień!

Uważam więc, że już nadszedł ten czas, aby w właściciele wrocławskich SKP wsparli swoich pracowników. Uważam też, że wobec tej zmasowanej akcji, nasi Koledzy powinni otrzymać mocne wsparcie nie tylko od właścicieli wrocławskich SKP, ale też od branżowych organizacji typu PISKP, OSDS lub choćby wrocławski SITK.

Już wiem, że sprawa „OBT na policyjne pokwitowanie” nie jest jednoznaczna. O tej niejednoznaczności niech świadczy fakt, że w większości starostw w Polsce akceptowana jest dotychczasowa praktyka, gdyż szczegółowy rozbiór naszych rozporządzeń nie pozwala na przyjęcie jednoznacznej tezy, że nie wolno robić OBT bez PC.

Jednak sam fakt zmasowanego ataku na Kolegów we Wrocławiu musi stawiać pytanie oraz zastanawiać i Was, kiedy ta „moda” na szarpanie UDS-a przyjdzie i do nas (?).  

Co mają robić Koledzy, pracujący na styku dwóch/trzech powiatów, a w każdym powiecie inaczej . . . ? Czy np. powinni wystawiać trzy różne wersje zaświadczeń, dla każdego powiatu inną?

Szkoda, że Związek Powiatów Polskich (ZPP) nie chce przejąć w tym zakresie roli koordynatora – wielka szkoda i żal! 

To nic, że dziś Wasze starostwo akceptuje fakt wykonania OBT na pokwitowanie. A jak z jakiegoś powodu zmieni się kierownictwo w Waszym starostwie (?), przyjdzie tzw. nowa miotła i . . . . – pozamiata po Was!

Czy jesteście w stanie to przewidzieć? Czy chcecie czekać i z założonymi rękoma tylko patrzeć i cicho siedzieć, czekając na swoją kolejkę do . . . ?

 

Pyta i pozdrawia

dziadek Piotra

 

Loading