PRZEJECHALI SIĘ W ORNECIE

Rate this post

Przejechali się w Ornecie . . .

Nie jeden kolega i nie jeden raz . . .

Podobno już to wiecie,

że tam na OSKP każdy orze, jak może,

choć nie zawsze na to dobry czas . . .

Bo „przejechali się”, a na czym (?) – na traktorze!

I nie przypomnieli sobie o BRD, co jest dziwne nad wyraz!

 

A było to tak, to całkiem niedawno napisał do mnie/do nas nasz Kolega:

„Kiedyś pisałem, jak w tamtym roku w maju zwinęli 3 diagnostów z OSKP w Ornecie za lewizny. Teraz dowiedziałem, się od kolegi, że właśnie dostali wyroki. Może doszło coś do ciebie, a może z twoimi umiejętnościami mógłbyś popytać w starostwie Lidzbark Warmiński co i jak.

Pozdrawiam.”

Wedle zasady „mówisz – masz!”, gdy Wy piszecie, to ja opisuję i komentuję. Dlatego postanowiłem wyjaśnić dla wszystkich naszych PT Czytelników tę sytuację i dowiedziałem się, co następuje:

W wyniku informacji od rolników Policja zastosowała obserwację tej OSKP, w wyniku czego zebrano dowody przestępczego działania wystarczające do przedstawienia zarzutów trzem UDS-om. A postępowanie karne w powyższej sprawie już się zakończyło i uprawomocniło.

I tak:

  1. Waldemarowi Ł., r. 1961 – zarzucono poświadczenie nieprawdy z art. 271 § 1 kk za wirtualne OBT ciągników rolniczych Białorus oraz Żubroń. Wyraził on skruchę i złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze. Wniosek ten uwzględniono wymierając karę grzywny 1.500 zł + opłaty i koszty sądowe.
  2. Andrzejowi K., r. 1956 – za czyn jak wyżej w odniesieniu do Renault Megane, który się nie chciał przyznać. Kolejne odwołania i wzrost kosztów sadowych. Otrzymał 5 m-cy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata + 1.500 zł grzywny i koszty/opłaty sądowe.
  3. Andrzejowi Cz., r. 1956 – za czyn j.w. w odniesieniu do dwóch Ursusów i rolniczej przyczepy, który także nie przyznał się. Sąd Apelacyjny skazał na 7 m-cy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata + 1.800 zł grzywny i koszty/opłaty sądowe.

Skąd my to znamy, że kolejni koledzy ponownie „przejechali się” na pojazdach rolniczych – http://www.diagnostasamochodowy.pl/2014/afery/

Ale Kolega prosił o ustalenia w Starostwie Lidzbarskim, więc wykonałem kolejne telefony i okazało się, że w tej samej sprawie wszczęto już to niekonstytucyjne postępowanie administracyjne. Podstawą wszczęcia były informacje prasowe oraz odpowiedź z Sądu na wysłane tam przez urzędników Starostwa dwa pisma.

Postępowanie to jest na wstępnym etapie. I choć to postępowanie jest niekonstytucyjne, to urzędnicy z Lidzbarka Warmińskiego nie boją się konsekwencji i oczekują na odpowiedź skazanych na pismo o odebraniu im uprawnień w oparciu o art. 84 ust. 3 PoRD.

Jak się nieoficjalnie dowiedziałem, to już wcześniej na tej OSKP dochodziło do nieprawidłowości, które spowodowały wszczęcie postępowania karnego. Zostało ono jednak umorzone przez Prokuraturę z braku dowodów.

Ustaliłem także, że na tym etapie Starostwo nie wszczęło procedury zamykania tej OSKP, gdyż nie znajduje na to wystarczających przesłanek (ale rozważa . . .). A takie argumenty, jak:

  • brak szacunku dla BRD opisanego w PORD ze strony pracowników tej OSKP,
  • nielegalne przychody dla tej OSKP z przestępczej działalności skazanych trzech UDS-ów,
  • brak właściwego nadzoru nad zatrudnionymi pracownikami ze strony kierownictwa tej firmy, czego dowodem jest skazujący wyrok sadowy,

nie są – na razie! –  wystarczającym argumentem dla urzędników do zamknięcia tej OSKP w oparciu o art. 83b ust. 2 pkt 3 lit. c ustawy PoRD.

W ten sposób ta nasza (?) moda do „przejechania się” na traktorze (choć nie tylko) spowodowała dotychczasowe przykre skutki. A jakie będą tego ostateczne wyniki, to jeszcze zobaczymy. A, jak tego się dowiemy, to Wam opiszemy.

 

I pozdrawiam

Dziadek Piotra

 

Loading