ZACZĘŁO SIĘ W KIELCACH

Rate this post

Zaczęło się w Kielcach (!!!), a skończy się (…?)?

Nie wiemy jeszcze, jak to się skończy, gdzie się to skończy i kiedy. Ale jedno już wiemy: zaczęło się! I może ten stan zawieszenie/niepewności trwać jeszcze około roku do ostatecznego wyroku.

Ten ostateczny wyrok będzie należał do Trybunału Konstytucyjnego (TK). victory

Sprawa, o której piszę ma swój początek w opinii dr Wiesława Czerwińskiego – http://www.diagnostasamochodowy.pl/2012/konstytucyjne-spojrzenie-na-nasza-odpowiedzialnosc/

oraz jest kontynuacją wcześniejszych publikacji mec. dr Rafała Szczerbickiego – http://www.diagnostasamochodowy.pl/2016/odpowiedzialnosc-diagnosty/

Chodzi o to, że całkiem niedawno, bo w dniu 22 września 2016 r. WSA (Wojewódzki Sąd Administracyjny) w Kielcach wydał orzeczenie nr II SA/Ke 670/16, w którym postanowił o zawieszeniu prowadzonego postępowania w przedmiocie pozbawienia uprawnień naszego kolegi R.S.

Skarżonym przez naszego kolegę organem było w tym wypadku tamtejsze Samorządowe Kolegium Odwoławcze, które – tradycyjnie bezrefleksyjne (i bezmyślnie?)! – przyklepało niekonstytucyjną decyzję tamtejszego Starosty (i jego urzędników!) z dnia 3 marca br. orzekającą o cofnięciu naszemu koledze R. S. uprawnienia do wykonywania BT pojazdów.

Nasz kolega zasadnie podniósł w skardze do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Kielcach, że przepis art. 84 ust. 3 PoRD nakazuje staroście obligatoryjnie cofnąć uprawnienia do wykonywania BT bez względu na wagę i charakter naruszeń oraz sytuację materialną rodziny skarżącego.

Wojewódzki Sąd Administracyjny zauważył, że zgodnie z art. 125 § 1 pkt 1 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002r. – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi (Dz. U. z 2016 r., poz. 718 ze zm.), zwanej dalej „Ppsa”, sąd może zawiesić postępowanie z urzędu, jeżeli rozstrzygnięcie sprawy zależy od wyniku innego toczącego się postępowania:

  • administracyjnego,
  • sądowoadministracyjnego,
  • sądowego,
  • przed Trybunałem Konstytucyjnym (!!!),
  • przed Trybunałem Sprawiedliwości Unii Europejskiej.

Zawieszając postępowanie w niniejszej sprawie ten WSA w Kielcach wziął pod uwagę okoliczność przedstawienia przez Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu Trybunałowi Konstytucyjnemu, postanowieniem z dnia 19 maja 2016 r., sygn. akt III SA/Po 1167/15, na podstawie art. 193 Konstytucji RP, następującego pytania prawnego:

Czy przepis art. 84 ust. 3 pkt 1 i 2 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. – Prawo o ruchu drogowym (Dz.U. z 2012 r. poz. 1137 ze zm.) w zakresie w jakim nakłada na starostę obowiązek cofnięcia diagnoście uprawnienia do wykonywania badań technicznych bez uwzględnienia okoliczności podmiotowych i przedmiotowych – jest zgodny z art. 65 ust. 1 w zw. z art. 31 ust. 3 oraz art. 2 Konstytucji RP z dnia 2 kwietnia 1997 r. (Dz. U. Nr 78, poz. 483 ze zm.).

Sprawa ta została zarejestrowana w Trybunale Konstytucyjnym pod sygn. akt P 16/16.

W ocenie tego kieleckiego Sądu należało uznać, że „skoro przedmiotem pytania skierowanego do Trybunału Konstytucyjnego jest kwestia zgodności z Konstytucją RP przepisu stanowiącego podstawę materialnoprawną zaskarżonej decyzji, to rozstrzygnięcie zawisłej przed tutejszym Sądem sprawy w pełni zależne jest od wyniku postępowania zainicjowanego pytaniem do Trybunału Konstytucyjnego.

Zaczęło się w Kielcach.

I nie mamy jeszcze pewności, czy będą także zawieszane pozostałe postępowania administracyjne, które toczą się w Polsce i dotyczą pozbawiania uprawnień naszych kolegów. Ale mamy już mocny i jasny sygnał, że zahamowaniu ulegnie niekonstytucyjna praktyka naszych (?) organów administracyjnych oparta o treść art. 84 ust. 3 PoRD.

I jakby na to nie patrzeć, zmierzamy wreszcie w kierunku europejskiej normalności, gdzie o prawie decydują prawnicy, a nie inżynierowie prawni, którzy już tyle szkód narobili naszemu środowisku zawodowemu.

thinking

I pozdrawiam

dziadek Piotra

– – – –

Loading