TO I OWO PONIEDZIAŁKOWO

Rate this post

To i owo, trochę branżowo. Czyli dP kombatantem bo był prawnie prześladowany (?), jeszcze raz kontrowersyjnie o czasie BT oraz kto jest Pawlakiem a kto Kargulem.

 

I. Mam być kombatantem?

Zadzwonił mój/nasz stary Kolega w mojej przegranej sprawie z G.K. – https://www.diagnostasamochodowy.pl/2019/jest-wyrok-a-gdzie-jest-sprawiedliwosc/?highlight=wyrok%20

Dzwoniący Kolega zapytał, czy jestem członkiem PiS. Gdy usłyszał moją negatywną odpowiedź, to stwierdził, że w przyszłości będę miał prawo do uprawnień kombatanta, albowiem:

  • inicjatorem tego procesu był G.K., który jest członkiem PiS. Ale, choć nie potrafił mi tego udowodnić (więc mam/mamy prawo w to wątpić), to osobiście uważam, że G.K. jest co najmniej zwolennikiem PiS,

  • ten wyrok na moją niekorzyść został wydany przez upolityczniony sąd pod rządami politycznego ministra od sprawiedliwości z nadania PiS-u,

więc wyrok ten ma wszelkie cechy wyroku politycznego.

A z powyższego wynika, że przy okazji następnej zmiany ekipy rządzącej będę miał rzekomo prawo do zwrócenia się o odszkodowanie za moje polityczne skazanie, jako polityczny kombatant (?).

Czyli co, mam jeszcze prawo mieć nadzieję . . . . – ?

 

II. Czas BT jeszcze raz.

Wróciłem do tej sprawy, gdy udało się ustalić, że apelacja mec. dr Rafała Szczerbickiego z Kancelarii Prawnej SKP-Lex okazała się skuteczna – https://www.radio.bialystok.pl/wiadomosci/suwalki/id/173000

Przypomnijmy więc ten – moim skromnym zdaniem – najciekawszy w tej sprawie wątek, o którym pisałem nieco na gorąco i bez głębszego zastanowienia się, cyt.:

Przedsięwzięte policyjne działania pozwoliły ustalić, że w ciągu sześciu roboczych dni nasi koledzy wykonali aż 19 pobieżnych BT. Trwały one tylko od pięciu do piętnastu minut, co możliwe było do ustalenia także w CEP2,0. (…).

Powołany w tej sprawie biegły słusznie wykluczył, aby w ciągu kilku minut można było BT jakiegokolwiek pojazdu. Potwierdził to zresztą eksperyment procesowy, podczas którego ekspert sprawdzał stan techniczny samochodu i zajęło mu to ponad 20 minut.https://www.diagnostasamochodowy.pl/2019/patologia-w-suwalkach/?highlight=raczki

To wszystko może być prawdą, ale tylko „może”, ale nie musi. Bo to także zależy też od tego, jak szybko ten biegły poruszał się wokół badanego pojazdu, czy jest praktykiem na SKP oraz zależy jeszcze od tego, jaki to był rodzaj BT. Bo trudno będzie – nawet zakładając odrobinę dobrej woli – potwierdzić, że okresowe BT ma trwać tyle samo czasu, co ponowne sprawdzenie jednej usterki w samochodzie po wcześniejszym OBT z wynikiem „N”.

Ponadto praktyka na SKP powoduje, że ten problem, jakim jest sprawdzenie stanu technicznego pojazdu ogarniamy na pewno szybciej, niż ktoś, kto to robi z doskoku (np. tylko raz do roku) na potrzeby procesu karnego, jak ten biegły. I nie jest to niczym dziwnym, bo tak jest w przypadku każdego zawodu. Zawsze praktykujący specjalista będzie szybciej wykonywał dane obowiązki od specjalisty teoretyka, zawsze!

Ponadto, na potrzeby rzetelnej oceny czasu danego BT trzeba jeszcze mieć informację, czy dane BT wykonywane było tylko przez jedną osobę. Bo nawet z ogłoszeń prasowych wynika, że są takie SKP, na których zatrudnia się pomocnika dla naszego Kolegi na SKP. I w takich przypadkach, gdy BT wykonują dwie osoby, to czas ten należy podzielić przez 2 (słownie: dwa)!

 

III. Kto jest Kargulem, a kto Pawlakiem?

Przed paroma dniami usłyszałem w publicystycznym programie na tv Polsat, że PO i PiS kłóci się między sobą, niczym Pawlak z Kargulem. Nie wskazano jedynie, kto jest kim. Czyli, czy PO jest Kargulem, czy tez PiS – lub odwrotnie (?).

Gdy przeanalizujemy tę sprawę pod kątem wzrostu, to możemy śmiało wskazać, że średni wzrost znanych nam liderów PiS wskazuje, że odpowiadają oni nieco (?) niskiej sylwetce Pawlaka, zaś w PO dominuje wzrost powyżej średniego, co wskazuje na sylwetkę Kargula. Więc PO to Kargul, zaś PiS to Pawlak.

Ale wbrew pozorom, to sprawa ma swoje ważne konsekwencje. Warto tu przypomnieć słowa Witka Pawlaka:

My do was nie wrócim, póki was w kupie trzyma tylko wasza złość.”1

Nieznośna jest ta atmosfera codziennego obcowania w w kłótni. To dołujące i stresujące. Rację mają ci wszyscy, którzy twierdzą, że PO i PiS „w kupie trzyma tylko ich wzajemna złość”, jak to miało miejsce w przypadku Pawlaka i Kargula. To przez takich Pawlaków i Karguli traciliśmy trzy razy niepodległość (rozbiory), przegraliśmy II wojnę światową. To takie właśnie postawy uniemożliwiają zjednoczenie naszego środowiska zawodowego.

Ta zasada „nie wrócim” jest nadal aktualna, gdy obserwujemy kolejnych Polaków opuszczających naszą Ojczyznę. Bo przecież mamy widoczny wzrost dobrobytu, więc czemu młodzi nadal wyjeżdżają?

Piszę o tym, bo – niestety – mam sygnały, że także nasi Koledzy opuszczają swoje SKP, aby znaleźć pracę na obczyźnie.

Więc przypomnijmy sobie stare polskie przysłowie o tym, że „zgoda buduje, niezgoda rujnuje”. Może wówczas wspólnie już uda się zahamować odpływ fachowców z Ojczyzny, nie tylko w naszej branży.

I pozdrawiam

dziadek Piotra

– – – – – – – – – – –

1 Opis: Witek do Władysława Kargula na pogrzebie Leonii.

Loading