CENNIK BT – CO DALEJ?

Rate this post

Co dalej z Cennikiem BT?

Na Sylwestra wróciłem do Kraju po świątecznym pobycie w Niemczech. Teoretycznie było to możliwe, że minister Adamczyk od 1 stycznia wprowadzi zmiany inspirowane naszą Rewolucyjną Dyrektywą 45/2014, w której zapisano naszą zawodową niezależność, a raczej długo oczekiwaną, bo od 2014 r. NIEZALEŻNOŚĆ!

Tym samym – wedle zapowiedzi ministerialnych urzędników – mogliśmy już cieszyć się waloryzacją Cennika BT. A tu, niestety wielka KICHA, bo i nie ma się z czego cieszyć. Sytuacja się tylko pogarsza, i to w całym aspekcie funkcjonowania naszej branży – W CAŁYM JEJ ASPEKCIE! A szalejąca inflacja i w perspektywie rosnąca drożyzna tylko pogarsza tę sytuację!

Ta zapowiedź ministerialnych urzędników, że zwaloryzują nasz Cennik BT dopiero po wprowadzeniu zmian do naszej części ustawy PoRD1 jest o tyle ciekawa, że nie ma żadnego merytorycznego uzasadnienia, nie ma uzasadnienia logicznego, zdroworozsądkowego lub choćby jakiegokolwiek.

Jeżeli można prezydenta Andrzeja Dudę nazwać cyt. „debilem”2, to jakich słów użyć w stosunku do Adamczyka, Webera i ich ludzi w DTD, którzy nie chcą wprowadzić oczekiwanych zmian waloryzując Cennik BT, choć nie potrafią merytorycznie uzasadnić, dlaczego tego nie robią!

Zasada „Nie bo Nie” funkcjonuje na obrzeżach psychiatrii i na styku z psychologią. Ale nie może obowiązywać urzędników w XXI wieku w Polsce, gdy wreszcie już aspirujemy do grona Cywilizowanych Krajów!

Jeden z bardziej znanych Liderów w naszej branży, w trakcie publicznego spotkania jesienią ubiegłego roku wyraził swoje stanowisko o tym, że przygotowane przez Adamczyka, Webera i ich DTD zmiany do naszej części ustawy PoRD nigdy, Nigdy, NIGDY nie wejdą w życie w tym kształcie, w jakim oni go proponują. Czy wobec tego musimy założyć, że do czasu, aż nie zmieni się skład MI oraz obecny skład DTD, to nie należy oczekiwać waloryzacji naszego Cennika BT?

A, jak Adamczyk, Weber i ich pomagierzy w DTD (resort transportu) przetrwają jakoś wybory w 2023 r., to także kolejne lata będą bez podwyżki Cennika BT?

Więc jest zasadnicze pytanie, ile to jeszcze czasu może trwać? Rok, trzy lata, pięć lat?

Ja może jakoś przetrwam ten okres, ale ilu z Was wygasi swoją działalność na Podstawowych SKP lub zrezygnuje z pracy bez oczekiwanych podwyżek?

Co w tej sytuacji zrobić?

  1. Trzeba przygotować się solidnie do kolejnej akcji o zasięgu ogólnopolskim. Widzę to w ten sposób, że każda SKP wręcza swoim wszystkim klientom ulotkę o tym, dlaczego nadal trwa Akcja Protestacyjna. Myślę, że treść tej ulotki może zostać uzgodniona bez większych problemów z lidarami naszych organizacji branżowych oraz szefami największych sieci SKP w Kraju.

  2. Trzeba nasilić działania marketingowe, których celem będzie zwiększenie liczebności naszych branżowych organizacji. W tym wypadku podstawowym czynnikiem jednoczącym musi być walka o waloryzację Cennika BT, a także o prawdziwe cele zapisane w Dyrektywie 45/2014 (nasza zawodowa niezależność!).

  3. Brak waloryzacji jest problemem, którzy bezpośrednio rzutuje na BRD, w kontekście jakości BT na SKP. Dlatego o tym problemie muszą zostać powiadomione odpowiednie instytucje UE, aby w najbliższej przyszłości nie były zaskoczone pogarszającą się systematycznie jakością stanu technicznego naszych pojazdów, które jeżdżą także po ich drogach.

  4. Brak tarczy ochronnej dla branży SKP. Dlatego należy wrócić do inicjatywy zaskarżenia Państwa Polskiego, które w tym zakresie nie podejmuje żadnych działań osłonowych dla naszej branży, choćby tylko – na razie i do czasu zwaloryzowania Cennika BT – dla Podstawowych SKP.

  5. Skończyć już z pisaniem bezowocnych pism po instytucjach, które nie chcą lub ich działanie przynosi skutki po wielu latach. Bo sprawa jest pilna. Dlatego należy już usiąść do stołu i zaraz po akcji ulotkowej przygotować koncepcję zamknięcia naszych SKP.

Koledzy, czas usiąść do jednego stołu i wreszcie wesprzeć działania tych, którzy postanowili zrobić coś więcej, niż tylko napisać kolejne pismo. Nasze organizacyjne rozdrobnienie i bezowocne swary doprowadziły nas do obecnej krytycznej sytuacji. Albo zaczniecie walczyć, albo w bardzo wielu przypadkach jesteście skazani na przegraną.

Pozdrawiam

dziadek Piotra

– – – – – – – – – – – –

Loading