SZKOLENIE PISKP W ŁOBZIE

5/5 - (1 vote)

Byłem na szkoleniu PISKP w Łobzie i . . . . . . – nic się od lat nie zmieniło!

To dobrze, bo wysoki poziom tych szkoleń jest stałą i rozpoznawalną wizytówką Izby od lat. Gwarantuje to Kadra Izby z Prezesem Marcinem Barankiewiczem na czele. Zaś w dniu wczorajszym w Łobzie znakomicie uzupełniali się p. Artur Granoszewskim, który jest znakomitym specjalistą ds. Technicznych.

Ale powyższe stwierdzenie nie jest jedynym pozytywem tych jesiennych szkoleń. Bo jakby na odrębną ocenę zasługuje ten drugi i nie mniej ważny aspekt, którym jest element integrujący nasze branżowe środowisko. Żadna inna nasza branżowa organizacja skutecznie nie była w stanie podjąć się takiego wysiłku.

Bo była pełnia sala, czyli ponad 50 uczestników stanowiących reprezentację:

  • SKP z ościennych miast i miasteczek,

  • Uprawnionych Diagnostów Samochodowych,

  • pracowników okolicznych WK/starostw.

     

Poruszono najbardziej aktualne obecnie zagadnienia, w tym m.in.:

  1. Czy nastąpią zmiany w systemie badań technicznych pojazdów w Polsce – Ustawa – Druk sejmowy 2540,

  2. O badaniach ciągników i przyczep rolniczych poza SKP,

  3. O badaniach do zgodności z warunkami technicznymi samochodów osobowych przeznaczonych do zawodów sportowych,

  4. O wirtualnym zatrzymywaniu DR przez diagnostów oraz likwidacji pobierania opłaty ewidencyjnej przez SKP,

  5. O najczęściej spotykanych problemach po zmianach procedury wykonywania BT i zmianach w warunkach technicznych pojazdów,

  6. O nowych wymaganiach dla pojazdów wynikających z ADR 2023-2025,

  7. O badaniach pokolizyjnych, usterkowych i ich pochodnych.

Otrzymaliśmy solidną dawkę (naszej części) ustawy PoRD w jej europejskim i międzynarodowym aspekcie.

Ponadto oczywiście, że nie mogło zabraknąć informacji o podejmowanych przez PISKP działaniach na rzecz waloryzacji opłat za BT na SKP wraz z dość szczegółową informacją o przebiegu ostatniego Protestu w Warszawie, o roli szymczykowej formacji oraz o konsekwencjach, jakie ten fakt niesie dla całego naszego środowiska. Całego w szerokim tego słowa znaczeniu.

Ostatnim i tradycyjnym oraz nie mniej ciekawym elementem każdego spotkania z kadrą PISKP jest dyskusja.

Sytuacja w jakiej się znajdujemy nie napawa optymizmem. W naszym branżowym obiegu funkcjonuje wiele mniej i bardziej wiarygodnych informacji. Stąd też padały trudne pytania o przyszłość branży, o skalę nowych inwestycji, o ilość upadających SKP, o prawdziwość niektórych danych (podawanych przez urzędników) oraz o możliwe sposoby rozwiązania obecnego kryzysu.

Nie padły żadne gotowe recepty. Ale jedno stwierdzenie, które zostało dość mocno wyartykułowane jest na 100 procent pewne: bez większego niż dotychczas wsparcia PISKP przegramy wszyscy.

Wasze uczestnictwo w tych spotkaniach szkoleniowych być może umożliwi zwiększenie palety propozycji i znalezienie jakiego rozwiązania tej obecnej tragicznej sytuacji. Nie rozmawiając zaprzepaścicie nie tylko swoją szansę! Więc nie róbcie sobie krzywdy. Weźcie udział w tych spotkaniach pod egidą PISKP i dyskutujcie, rozmawiajcie, proponujcie cokolwiek (choćby na zasadzie burzy mózgów!) i . . . . . . – wymyślcie coś wreszcie!

Trzymajcie się

dziadek Piotra

– – – – – – – – – – – –

 

Loading