Gdy tak sobie czytam i czytam

Rate this post
Gdy tak sobie czytam i czytam
20/07/2010 21:08:13
      Gdy tak sobie czytam i czytam projekt ustawy o dopuszczeniu pojazdów do ruchu, to myślę: taka szkoda, bo jak przejdzie, to i tak trzeba to będzie wszystko naprawić, odwrócić.Ciekawe, jak to punkt widzenia zależy od punktu siedzenia!

Bo pamiętam, gdy będąc dzieckiem zabrałem złotą obrączkę mojej Babci i dałem ją mojemu koledze. Nie pamiętam już powodów mojego uczynku. Byłem tylko zdziwiony „szumem rodzinnym”, jaki spowodowałem o taki drobiazg . . .(?). Oczywiści wszystko się dobrze skończyło i babcina obrączka (czasowo wieszana nad zlewem, w trakcie przygotowywania posiłków) wróciła na swoje godne miejsce. Tym niemniej, wówczas, jak pamiętam było mi trochę szkoda, że mój gest w postaci wręczenia koledze prezentu został ….. no właśnie, naprawiony? Tak, oczywiście że naprawiony!

Urzędnicy też chcą zrobić nam-społeczeństwu niechciany prezent, są jak dzieci. Wraca ten stary temat jak bumerang. Głowią się, dwoją i troją, aby poprawić byt wszystkim UDS-om pracującym i współpracującym z SKP. Przedkładają kolejne zmiany prawne. A my i tak to wszystko będziemy musieli prędzej, czy później naprawić, odwrócić.
Trochę szkoda ich zapału. Szkoda tej radosnej urzędniczej twórczości, opanowanej misją naprawy świata na polu problematyki OBT (i nie tylko). Jedno trzeba im przyznać: mają swoją wizję, jak współcześni kapitalistyczni czekiści. Będą mnożyć zakazy, regulować i polecać, wydawać wytyczne, dawać i odbierać. Będą mieli władzę i siłę. Nie będą pomagać, o nie, to nie dla TDT!

Bo administracja (przypominam ministrare, znaczy służyć) – ich zdaniem – nie jest od tego. Oni będą rządzić!!!

Zadajmy więc nasze sakramentale pytanie: kto na tym zyska, kto na tym straci, kto za te urzędnicze harce zapłaci.

  1. Długie ręce lobby producentów nowych samochodów i urzędnik na krótkiej smyczy, którą oni trzymają.Uderzą bowiem w rynek samochodów używanych. Uderzą w sieć naszych warsztatów i nasze SKP przez to, że z naszych dróg znikną kolejne stare roczniki pojazdów, które nie wjadą na okresowe przeglądy. Przypominam, że z żadnych badań naukowych nie wynika, aby samochody starsze niż 5 lata miały zwiększony udział w wypadkach drogowych. To urzędniczy mit posycany przez producentów nowych samochodów, bo tylko oni na tym zyskają. Straci nasza branża, warsztaty i całe nasze niebogate społeczeństwo, zmuszane administracyjnymi krokami do kupowania nowych pojazdów.
  2. Chorobliwa rządza władzy.Chcą nas inwigilować – uprawnionych diagnostów samochodowych, jakbyśmy stanowili zagrożenie dla naszego Państwa! Chcą rozbudowy swoich struktur o problematykę „gazową”, gdy z żadnych badań naukowych nie wynika, aby pojazdy z instalacją gazową miały zwiększony udział w wypadkach drogowych. To kolejny urzędniczy mit. Tak jak nie jest prawdą, że montowane na zachodzie instalacje gazowe wymagają polskiego lepszego urzędnika z TDT, gdyż tylko on potrafi ocenić ich sprawność. Bo oni tam na zachodzie nadal jeżdżą pojazdami ciągniętymi przez krowy i nie znają się na motoryzacji tak dobrze, jak przecież my. Chcą dwać i odbierać, nadawać tytuły diagnostów i mechaników od gazu i zawieszać to co dali (przypomniało mi się z dzieciństwa: kto daje i odbiera, ten się w piekle poniewiera). I nadal nie chcą pomagać (ad’ministrare – przedrostek „ad” jest jak wykrzynik podkreślający znaczenie wyrazu.). Ci współcześni czekiści są przekonani, że to nie wolność najlepiej wychowuje, tylko oni to najlepiej potrafią administracyjnymi zakazami i nakazami. Za rozbudowę TDT o kolejne struktury zapłacimy wszyscy. Pracę tam znajdą tradycyjnie . . .

Tyle tylko, że ja się na to nie piszę i otwarcie o tym mówię. A Wy nic nie mówicie?

Pozdrawia
oczekujący dziadek Piotra

Loading