BRANŻA PROSI SIĘ O KŁOPOTY. CZYLI ZMIANY DO USTAWY PoRD A POWTARZALNOŚĆ BT W OCZACH NAUKI

Rate this post

Branża prosi się o kłopoty – nieodwracalne! Czyli zmiany do ustawy PoRD a powtarzalność BT okiem NAUKI.

Przed niespełna miesiącem miałem dość agresywną klientkę, a do tego tzw. „ryczącą czterdziestka”, czyli w swoim naturalnym stanie podwyższonych możliwości fizycznych i intelektualnych.

Na tylnej osi pojazdu miała zamontowane nowe amortyzatory, z którymi wjechała na SKP, aby wykonać coroczne OBT. Niestety, ale dostała wynik „N”-egatywny, właśnie z tytułu niesprawności tychże nowych amortyzatorów (sic!).

Nie mogąc pogodzić się z tym faktem i nie wierząc naszemu Koledze w ten „N”-egatywny wynik objechała trzy sąsiednie SKP, gdzie tamtejsi Koledzy wykonali sprawdzenie tych nowych amortyzatorów stwierdzając wynik „P”-ozytywny. Byłem jedną z ekip na tych trzech SKP i wcale nie mam pretensji do Kolegi, którzy wystawił „N”. Bo to nie o to chodzi.

Ale po kolei . . . . .

Normalni pracują w sposób, który przynosi oczekiwane i przewidywalne efekty. Najczęściej pozytywne, patrząc z punktu widzenia społecznego (w naszym przypadku chodzi o BRD). Ale są też wyjątki od tych pozytywnych kryteriów. To legislacyjne głupoty często zamieniają naszą pracę w permanentne kłopoty. I nie musimy tu udawać i kłamać, że to najmądrzejsi z branżowych mądrali w MI stwarzają nam legislacyjne kłopoty, bo tak nie jest. Najczęstszą przyczyną naszych kłopotów są po prostu ci (głupcy?), którzy przez przypadek zajęli takie a nie inne miejsce w kierowniczych strukturach administracji publicznej, gdzie sieją popłoch swoimi „wizjami” i decyzjami.

W dniu wczorajszym jeden z naszych Kolegów przybliżył nam właśnie konsultowany projekt zmian w naszej części ustawy PoRD pisząc w komentarzu 14 lipca 2022 @ 14:47, cyt.:

7a. Przed wykonaniem pomiarów diagnosta wprowadza do urządzenia:

  • dane identyfikujące pojazd: numer rejestracyjny i numer VIN lub numer nadwozia, podwozia lub ramy oraz

  • zapisuje wyniki pomiarów w systemie urządzenia.1

Oczywiście, że można „przed wykonaniem pomiarów” zapisać „wyniki pomiarów w systemie urządzenia” tyle, że to nie będą te wyniki, które przynależą do tego BT, prawda? W tym zdaniu jest oficjalne przyzwolenie na fałszowanie wyników BT! To tego oczekiwaliśmy od nowej obsady DTD?

Tworzenie takiego i jakiegokolwiek Prawa przez tychże ludzi mija się z celem, bo jest to wyjątkowe nasilenie niekompetencji merytorycznej i prawnej w wykonaniu nowej i kobiecej obsady DTD.

Możemy oczywiście dociekać, o co chodziło „poecie, czy trzem nowym poetkom z DTD?” w tymże przypadku. Prawdopodobnie nie potrafili poprawnie zapisać idei, aby w elektronicznym systemie BT znalazły się wyniki pomiarów. A jeśli o to rzeczywiście chodziło, to pytam się głośno i zdecydowanie:

PO CO?!?!

Czyli po jakiego grzyba?

Żeby pokazać, że od głowy zawsze psuje się każda ryba?

Tak, jak nasza branża SKP?

 

Przecież już od kwietnia 2018 roku wiadomo wszem i wobec, że wyniki z urządzeń na naszych SKP są niepowtarzalne, Niepowtarzalne, NIEPOWTARZALNE (w tym znaczeniu, że na innej SKP wyniki tego samego pojazdu zawsze, Zawsze, ZAWSZE będą inne)!

A udowodnił to w stosownym trybie badań naukowych zespół dr Ryszarda Mańczaka z Politechniki Poznańskiej! Więc już nie ma o czym mówić!

Czyżby warszawscy gamonie o tym nie wiedzieli? To co oni robią w naszej branży?

Przypomnę tylko, że wówczas w symulację BT zaangażowano kilkadziesiąt naszych SKP w Poznaniu i okolicy. A parę tych samych pojazdów w ciągu paru dni wjechało na kilkadziesiąt różnych SKP, gdzie wykonano BT w zakresie: pomiaru hamulca, geometrii, zadymienia, analizy spalin i tłumienia amortyzatorów.

A zaskakujący wynik tych naukowych badań zawarty jest w zdaniu, cyt.:

na każdej kolejnej SKP wyniki BT tego samego pojazdu różniły się:

znacząco,

bardzo znacząco

lub były

SKRAJNIE ODMIENNE

Już chyba rozumiecie, dlaczego zacząłem od niedawnego mojego przypadku z amortyzatorem.

Już chyba też rozumiecie, że zapisywanie tych nieszczęsnych niepowtarzalnych wyników BT będzie działało na naszą szkodę. Bo klient pojedzie na inną/sąsiednią SKP i będzie miał w ciągu 15 minut całkiem inny i kolejny już – a do tego prawdziwy! – wynik danego BT (sic!).

Więc będą czekały nas tylko odwołania, wyjaśnienia, mitręga administracyjno-sądowa, odszkodowania i nerwy oraz stracony czas! A w całej Polsce takich „ryczących czterdziestek” jest nieco więcej, niż ta jedna wyżej opisana. Takich krzyków i harmideru też chcecie na swoich SKP? Macie jeszcze za mało pracy, nudzi Wam się?

No zastanówcie się troszeczkę . . . . . . . . ., no jeszcze chwileczkę . . . . . . .

No i już.

A teraz odpowiedzmy sobie na pytanie, czy nie lepiej najpierw usunąć wszystkie i wszelkie przyczyny tych NIEPOWTARZALNYCH wyników BT tak, aby wreszcie stały się powtarzalne, a dopiero potem rejestrować te wyniki?2

Pyta i pozdrawia

dziadek Piotra

– – – – – – – – – – – – –

Loading