PROKURATOR W TDT

Rate this post

Prokurator w TDT i co w tej sytuacji zrobi DTD? Przywróci funkcjonowanie Prawa, czy dalej w naszym (?) resorcie transportu będzie tolerowanie bezprawia?

Czyli brzydki zwyczaj resortowy, że ryba zawsze psuje się od ministerialnej głowy. surprised

W dniu 1 czerwca 2018 r. poszło do Ministra Infrastruktury A. Adamczyka znane nam wszystkim pismo w sprawie braku realizacji wyroku NSA – http://www.diagnostasamochodowy.pl/2018/do-ministra-w-sprawie-dyr-oleksiaka/

Minister Infrastruktury do dziś nie udzielił odpowiedzi na to pismo, choć miał na to aż 30 dni czasu. No cóż, może lenią się, bo wakacje . . . . . .?

W piśmie tym postawionych szereg pytań związanych z prawomocnymi wyrokami NSA i WSA. Brak odpowiedzi jest nieco (?) charakterystyczny dla naszego (?) resortu transportu i wskazuje na prawną bezradności tego inżynierskiego organu, który w zakresie Prawa jest niczym dziecko we mgle.

Być może, chęć szczera zrobi z każdego inżyniera, ale każdy to wie, że już Prawnika niestety, NIE! A jest to szczególnie ważne, gdy TDT chce przejąć nadzór nad naszym środowiskiem zawodowym i funkcjonującymi na wolnym rynku SKP, które realizują zadania państwowe w zakresie BRD.

W dużym skrócie chodzi o to, że od wielu lat TDT (Transportowy Dozór Techniczny) łamał Prawo przy wydawaniu decyzji poświadczającej spełnianie wymogów dla SKP (Stacji Kontroli Pojazdów). A teraz, jakby tego było jeszcze mało, od wielu miesięcy łamie Prawo nie realizując prawomocnego Wyroku NSA – http://www.diagnostasamochodowy.pl/2018/efekt-wyroku-nsa-ze-skargi-hr/

Bo od wyroku NSA minęło już tyle czasu, że TDT powinien był dawno zdążyć:

  • nie tylko z wydaniem nowego poświadczenia dla słusznie skarżącej się strony,
  • ale także już dawno zdążyć z wydaniem nowych decyzji poświadczających spełnienie wymogów dla wszystkich pozostałych ok. 5000 (słownie: pięć tysięcy) SKP w kraju.

W grę także wchodzi zwrot kosztów dla naszych SKP, gdy decyzje wydawane były bezprawnie, a były!

Nie wiemy, dlaczego nasz (?) resort transportu nie realizuje Wyroku NSA. Być może tak się przyzwyczaili do łamania Prawa, że uważają wszystko im nadal wolno, a ten Wyrok to tylko prywatne stanowisko jakichś sędziów na etatach NSA (???).

Być może . . . . . bomb

Ale dzban wodę nosi do czasu, aż ucho mu się nie urwie. I ktoś wreszcie TDT złapał za to ucho i podkręcił . . .

Przypomnę tylko, że kopia pisma z dnia 1 czerwca br. została skierowana między innymi do Ministra Sprawiedliwości. A ten – nie patyczkując się! – skierował je do Prokuratury celem wyjaśnienia. A do wyjaśnienia jest parę ciekawych spraw, które mają znamiona karalnego urzędniczego zaniechania (czyny określone w Kodeksie Karnym).

Mam nadzieję, że za jakiś czas będziemy mogli obserwować efekty działania Prokuratury w naszym (?) resorcie transportu i w Ministerstwie Infrastruktury.

A na razie musi nam wystarczyć to poniższe pismo Ministerstwa Sprawiedliwości, które jest formalnym zgłoszeniem tej sprawy do Prokuratury.

hero

I pozdrawiam,

dziękując naszemu Koledze za ten olbrzymi wysiłek i osobisty wkład pracy w walkę z TDT o obowiązywanie Prawa na naszych SKP!

Z wyrazami szacunku thinking

dP

– – – – – –

Loading