WYROK WSA W POZNANIU

Rate this post

Wyrok WSA w Poznaniu (b. ciekawy!) na:

  1. poziom części naszej (?) klasy urzędniczej,
  2. tamtejsze Samorządowe Kolegium Odwoławcze (SKO),
  3. rolę nadzoru resortu transportu nad podległymi instytucjami,
  4. rolę nadzoru nad problemami transportu i komunikacji w tamtejszym starostwie,
  5. nasze (?) TDT.[1]

A wyrokiem tym zainteresował mnie Kolega „Natasza”, więc dziękując, przedstawiam w dużym skrócie:

Sentencja jest taka, że 17 lipca 2014 roku WSA w Poznaniu, po rozpoznaniu w dn. 3 lipca 2014 roku ze skargi p. H.R. na decyzję SKO w Poznaniu w przedmiocie uchylenia decyzji dotyczącej zakazu prowadzenia SKP i umorzenia postępowania

  1. uchyla zaskarżoną decyzję,
  2. zasądza od Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Poznaniu na rzecz skarżącego H.R. kwotę 440,- (czterysta czterdzieści) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania,
  3. stwierdza, ze zaskarżona decyzja nie może być wykonana.

 

A było to tak:

Pismem z marca 2013 r. Starosta Szamotulski zawiadomił skarżącego o zamiarze wszczęcia kontroli w jego SKP, a p. H.R. odpowiedział, że w jego SKP przeprowadzone były już kontrole w kwietniu 2012 r. oraz w grudniu 2012 r., więc kolejna jest niepotrzebna i złożył wniosek do Dyrektora TDT o wydanie decyzji poświadczającej spełnienie tych warunków i wniósł o odstąpienie od przeprowadzania kontroli do czasu zakończenia postępowania w sprawie złożonego wniosku.

Skarżący H.R. wskazał, że Dyrektor TDT nie ma statutowych uprawnień do kontroli SKP i pomimo oczekiwania na uchylenie decyzji Dyrektora TDT przez NSA, wystąpił o wydanie decyzji – poświadczenia. Ze względu na fakt, że złożył on wniosek o wydanie decyzji załączając wycinek z protokołu kontroli i nie uzyskał, w jego ocenie, sensownej odpowiedzi w terminie – uznał, że zostało wydane rozstrzygnięcie zgodne z jego wnioskiem.

Musiał więc być zdziwiony, że w 4 kwietnia 2013 r. upoważniony przez Starostę z Szamotuł pracownik WK przyszedł na jego SKP i przeprowadził tę kontrolę. Podczas tej kontroli stwierdzono brak ważnego poświadczenia co do zgodności wyposażenia i warunków lokalowych SKP z wymaganiami odpowiednimi do zakresu przeprowadzanych BT. W zaleceniach pokontrolnych wyznaczono termin usunięcia uchybienia – w ciągu 30 dni od dnia otrzymania ww. zaleceń. Protokół został wysłany ze wskazaniem, by p. H.H. podpisany protokół dostarczył w terminie 7 dni od jego otrzymania.

W piśmie z kwietnia 2013 r. skarżący H.R. wskazał naruszanie przez kierującego tamtejszym WK:

  • art. 84c u.s.d.g. poprzez nieodstąpienie od czynności kontrolnych, a także
  • art. 11 ust. 1 i 9 u.s.d.g.

Nadto Skarżący zarzucił fałszerstwo dotyczące sporządzenia protokołu kontroli i wpisania do niego dokumentu nieudostępnionego kontrolującemu.

W dalszej części Skarżący H.R. podniósł, iż w jego przypadku, w związku z niedawną kontrolą z grudnia 2012 r. nie ma powodów do odmowy wydania poświadczenia-decyzji przez Dyrektora TDT.

Starosta Szamotulski pismem z kwietnia 2013 r. zawiadomił skarżącego H.R. o wszczęciu na żądanie strony postępowania administracyjnego w sprawie sprzeciwu co do przeprowadzonej w kwietniu 2013 r. kontroli.

W odpowiedzi na zawiadomienie, skarżący H.R. wskazał, że postępowanie w sprawie prowadzą urzędnicy we własnej sprawie.[2] Skarżący H.R. odmówił uczestnictwa w postępowaniu, domagając się podjęcia czynności w oparciu o art. 227 k.p.a.

Skarżący H.R. wskazał również, że kontrola nie została przeprowadzona i posiada egzemplarz protokołu, który różni się od pozostałych dwóch. Skarżący H.R. stwierdził ponadto, że w protokole został wskazany art. 83 ust. 5 p.r.d., natomiast w książce kontroli, w zakresie przedmiotowej kontroli, której skan załączył, wskazano jedynie ust. 3 cytowanego przepisu art. 83.

Pismem z kwietnia 2013 r. skarżący H.R. został wezwany do niezwłocznego dostarczenia protokołu kontroli w związku z upływem 7 dni od otrzymania protokołu z kontroli.

W odpowiedzi na powyższe skarżący pismem z kwietnia 2013 r. podniósł, iż organ nie zajął stanowiska w jego sprawie w ciągu trzech dni, a dalsze działania naruszają art. 77 ust. 6 u.s.d.g. Nadto nie składał on wniosku o wszczęcie postępowania. Skarżący poinformował, że zebrał pisemne zeznania świadków na okoliczność poświadczenia nieprawdy w protokole kontroli, a w związku z fałszerstwem protokołu kontroli z rzekomej kontroli – nie będzie odpowiadał na pozaprawną korespondencję związaną z tymi sprawami.

Decyzją z kwietnia 2013r. Starosta Szamotulski umorzył postępowanie w sprawie sprzeciwu p. H.R. co do przeprowadzonej kontroli w SKP błędnie wskazując w uzasadnieniu, że wniosek o wydanie poświadczenia został złożony przez Skarżącego do Dyrektora TDT, a nie Starosty (sic!).

W ocenie skarżącego H.R. wydana decyzja była niezgodna z rzeczywistością i nielegalna a sama kontrola sfingowana.

W piśmie z maja 2013 r., skarżący H.R. przedstawił zarzuty wobec decyzji Dyrektora TDT i załączył odwołanie do MTBiGM.

Starostwo Powiatowe w Szamotułach pismem z maja 2013 r. powiadomiło skarżącego, że w związku z upływem w marcu 2013 r. daty ważności poświadczenia zgodności wyposażenia i warunków lokalowych z wymaganiami odpowiednio do zakresu przeprowadzanych badań Skarżący przestał spełniać wymagania określone w art. 83 ust. 3 pkt 5 p.r.d.. Wobec powyższego, zgodnie z § 8 ust. 3 pkt 4 rozporządzenia MTBiGM w sprawie zakresu i sposobu przeprowadzania badań technicznych pojazdów oraz wzorów dokumentów stosowanych przy tych badaniach (Dz. U. z 2012, poz. 996), nakazano skarżącemu przekazanie Staroście pieczątek i rejestru prowadzonego w formie informatycznego nośnika danych.

Pan H.R. nie usunął naruszenia warunków wykonywania działalności gospodarczej w zakresie prowadzenia SKP w wyznaczonym przez Starostę terminie, ani nie przekazał pieczątek oraz rejestru w formie informatycznego nośnika danych. W związku z tym, Starostwo Powiatowe w Szamotułach w maju 2013 r. wystąpiło do Komendy Powiatowej Policji w Szamotułach z prośbą o sprawdzenie, czy nie doszło do popełnienia przez skarżącego czynu zabronionego (zabrakło tu jeszcze wystąpienia do CIA, FBI, ABW, itp., itd., et’cetera).

Pismem z lipca 2013 r. Starosta Szamotulski zawiadomił skarżącego o wszczęciu z urzędu postępowania administracyjnego w sprawie zakazu prowadzenia stacji kontroli pojazdów w miejscowości G. i skreślenia z rejestru przedsiębiorców prowadzących SKP.

Skarżący wniósł o zawieszenie postępowania ze względu na zamiar wniesienia skargi do WSA w Warszawie na decyzję MTBiGM. Nadto przedstawił zarzuty co do działań Dyrektora TDT oraz odmowy wpisu syna skarżącego do rejestru przedsiębiorców prowadzących SKP (pismo z lipca 2013 r.).

Starosta Szamotulski postanowieniem z sierpnia 2013 r. odmówił zawieszenia postępowania, stwierdzając, że w sprawie nie zachodzą podstawy do zawieszenia postępowania w trybie art. 97 § 1 pkt 4 k.p.a., ponieważ zagadnienie wstępne zostało rozstrzygnięte decyzją ostateczną MTBiGM, która jednak ostatecznie nie była ostateczna.

W piśmie z sierpnia 2013 r., skarżący stwierdził, że w jego ocenie uznanie zagadnienia wstępnego za rozstrzygnięte było przedwczesne, bowiem nie wiadomo czy odbędzie się jeszcze rozprawa. Nadto jego zdaniem brak przedstawienia poświadczenia od Dyrektora TDT w terminie 30 dni nie stanowi rażącego naruszenia warunków wykonywania działalności gospodarczej.

Decyzją z sierpnia 2013 r. Starosta Szamotulski działając na podstawie art. 83b ust. 2 pkt 3 lit. b) prawa budowlanego oraz art. 71 ust. 1 pkt 2 i art. 71 ust. 2 u.s.d.g. wydał zakaz prowadzenia SKP rzez p. H.R., wykonującego działalność gospodarczą na podstawie wpisu do Ewidencji Działalności Gospodarczej prowadzonej przez Burmistrza Miasta i Gminy Szamotuły.

Skarżący p. H.R. w chwili wydania decyzji nadal wykonywał BT w przedmiotowej SKP, zatem na podstawie art. 72 ust. 2 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. PoRD należało orzec jak w sentencji decyzji.

W odwołaniu od powyższej decyzji p. H.R., reprezentowany przez adwokata, zarzucił zaskarżonej decyzji naruszenie art. 7, 8, 9, 12 § 1 i 2, art. 42 i następnych, art. 77 § 1 i § 4, art. 79 § 1, art. 80, art. 97 § 1 pkt 4 k.p.a., art. 71 ust. 1 pkt 2, art. 77 ust. 6 w związku z uprzednim naruszeniem art. 80a pkt 1 i 2, art. 84b u.s.d.g., a także art. 83b ust. 2 pkt 3) lit. b) i art. 84 ust. 3 pkt 5 ustawy p.r.d., przede wszystkim jednak podniósł, iż decyzja nie została prawidłowo doręczona, bowiem skarżący nie zamieszkuje pod wskazanym adresem ani nie prowadzi działalności na podstawie wpisu do Ewidencji Działalności Gospodarczej prowadzonej przez Burmistrza Miasta i Gminy Szamotuły pod wskazanym numerem. W związku z powyższymi naruszeniami skarżący wniósł o uchylenie decyzji w całości i przekazanie do ponownego rozpoznania organowi I instancji.

W uzasadnieniu p. H.R. wskazał, że czynności kontrolne zostały przeprowadzone bez zgody kontrolowanego z akt działalności stacji znajdujących się w WK, podczas gdy na podstawie art. 80a ust. 1 i 2 do takiego działania wymagana jest zgoda kontrolowanego – „dowód” został zatem pozyskany nielegalnie i na podstawie art. 77 ust. 6 u.s.d.g., nie może stanowić dowodu. Nadto, ponieważ w ustawie PoRD brak jest podstawy do wydania decyzji odmawiającej wydania poświadczenia, Starosta poinformowany przez skarżącego winien przyjąć, że złożony przez skarżącego wniosek z marca 2013 r. o wydanie poświadczenia zgodności wyposażenia i warunków lokalowych został rozstrzygnięty pozytywnie, zgodnie z art. 11 ust. 9 u.s.d.g.

W ocenie skarżącego, decyzja jest również niezgodna z zaleceniem Ministra Infrastruktury z dnia 24 października 2005 r., nr TD 5j-441/201/2005, ze względu na zawieszenie postępowania przez Dyrektora TDT. Organ w tym zakresie winien zawiesić postępowanie. Skarżący podniósł również, iż brak jest regulacji wskazujących konsekwencje upływu 5 – letniego okresu poświadczenia zgodności wyposażenia i warunków lokalowych, a nadto wyraził wątpliwości co do rozumienia pojęcia warunków wykonywania działalności, wskazując, że poświadczenie nie jest takim warunkiem. Skarżący załączył do pisma m.in. skargę do WSA w Warszawie na decyzję MTBiGM, utrzymującą w mocy decyzję Dyrektora TDT z maja 2013r., odmawiającą p. H.R. poświadczenia zgodności wyposażenia i warunków lokalowych stacji kontroli pojazdów z wymaganiami odpowiednio do zakresu przeprowadzonych BT.

Pismem z listopada 2013 r. Starosta Szamotulski poinformował SKO w Poznaniu, iż przedsiębiorca nie posiadał w chwili nadania pisma przedmiotowej SKP, której nadano w rejestrze nowy numer i która od listopada 2013 r. była prowadzona przez innego już przedsiębiorcę, czyli p. P.R.

Decyzją z listopada 2013 r., będącą przedmiotem skargi, SKO w Poznaniu uchyliło zaskarżoną decyzję i umorzyło postępowanie pierwszej instancji w całości.

W uzasadnieniu organ odwoławczy wskazał, że uwzględniając nowe okoliczności sprawy, tj. fakt, iż skarżący w chwili wydania decyzji nie posiadał przedmiotowej SKP ani nie był przedsiębiorcą prowadzącym tę stację – postępowanie należało uznać za bezprzedmiotowe.

W skardze na powyższą decyzję do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, skarżący H.R., reprezentowany przez adwokata, wniósł o stwierdzenie nieważności decyzji obu instancji w całości, ewentualnie o uchylenie decyzji obu instancji w całości. Skarżonym decyzjom zarzucił naruszenie: art. 6, 7, i 8 w zw. z art. 77 § 2, art.. 81, art. 105 § 1, art. 9 oraz 10 w zw. z art. 107 § 1 i 3, art. 11 k.p.a., art. 83 ust. 4 p.r.d., art. 431 ustawy z dnia 23 kwietnia 1964r. Kodeks cywilny (Dz. U. z 1964 r., Nr 16, poz. 93, ze zm.).

W uzasadnieniu skarżący wskazał na istotne rozróżnienie pomiędzy pojęciami przedsiębiorcy, przedsiębiorstwa i składnika przedsiębiorstwa, a nadto na brak tożsamości pomiędzy pojęciami posiadania przedsiębiorstwa i prowadzenia działalności gospodarczej. Skarżący wskazał, że nawet fakt posiadania przedsiębiorstwa nie pozbawia go możliwości prowadzenia działalności gospodarczej, a także istnieje możliwość współposiadania. Nadto organ odwoławczy w decyzji nie sprecyzował, czy bezprzedmiotowości wynika z utraty zdolności administracyjnoprawnej czy pozbawienia interesu prawnego i dokonuje pomieszania odrębnych pojęć. Skarżący nie prowadzi stacji kontroli pojazdów, bowiem obowiązuje w stosunku do niego zakaz jej prowadzenia wydany przez organ I instancji. SKO uchylając decyzję i umarzając postępowanie w sprawie pozbawił stronę możliwości merytorycznej oceny decyzji przez organ II instancji, czym naruszył zasadę dwuinstancyjności i interes prawny skarżącego. Nadto organ odwoławczy nie podjął czynności niezbędnych do dokładnego wyjaśnienia stanu faktycznego i załatwienia sprawy, nie zapewniając stronie czynnego udziału w postępowaniu, nie informowało w sposób wyczerpujący o okolicznościach faktycznych i prawnych, a także dopuścił się szeregu innych uchybień.

W przedmiocie odnoszącym się do decyzji organu I instancji, skarżący przytoczył argumentację z odwołania od powyższej decyzji.

W odpowiedzi na skargę organ odwoławczy wniósł o jej oddalenie, podtrzymując stanowisko zajęte w skarżonej decyzji.

Wojewódzki Sąd Administracyjny zważył, co następuje: skargę należało uwzględnić!!!

Sąd doszedł do przekonania, że skarga jest uzasadniona, bowiem zaskarżona decyzja została wydana z naruszeniem przepisów prawa procesowego.

Zaskarżoną decyzją SKO w Poznaniu uchyliło decyzję Starosty Szamotulskiego zakazującą skarżącemu prowadzenia SKP oraz skreślającą skarżącego z rejestru działalności regulowanej – rejestru przedsiębiorców prowadzących stacje kontroli pojazdów, a także umorzyło postępowanie pierwszej instancji.

Jak wynika z notatek służbowych sporządzonych w kwietniu 2013 r. przez inspektora WK w Szamotułach upoważnionego do przeprowadzenia kontroli – skarżący w trakcie kontroli oświadczył, iż nie posiada aktualnego poświadczenia wydanego przez Dyrektora TDT. Z decyzji Dyrektora TDT z marca 2008r., przekazanej także do wiadomości Starostwa Powiatowego w Szamotułach wynika, iż poświadczenie posiadania wyposażenia i warunków lokalowych zgodnie z wymaganiami odpowiednio do zakresu przeprowadzanych badań przez przedsiębiorców prowadzących Podstawową SKP w B, utraciło ważność po pięciu latach od daty jego wydania, tj. w marcu 2013 r.

Zgodnie z art. 75 k.p.a. jako dowód należy dopuścić wszystko, co może przyczynić się do wyjaśnienia sprawy, a nie jest sprzeczne z prawem. Jak wynika z akt sprawy, kontrola została przeprowadzona w miejscu wykonywania działalności gospodarczej i skarżący nie przedstawił zaktualizowanego poświadczenia, w związku z czym organ dokonał weryfikacji poprzedniej decyzji, znajdującej się już w jego posiadaniu.

Ponieważ skarżący nie zastosował się do zaleceń pokontrolnych Starosty Szamotulskiego z maja 2013 r. poprzez przedstawienie aktualnego poświadczenia wydanego w drodze decyzji Dyrektora TDT co do zgodności wyposażenia i warunków lokalowych w terminie 30 dni od otrzymania zaleceń – Starosta, po uprzednim zapoznaniu się z decyzją Ministra Transportu. Budownictwa i Gospodarki Morskiej utrzymującą w mocy decyzję Dyrektora TDT odmawiającą wydania poświadczenia – decyzją z sierpnia 2013 r. zakazał skarżącemu H.R. prowadzenia SKP na podstawie odpowiedniego wpisu do Ewidencji Działalności Gospodarczej prowadzonej przez Burmistrza Miasta i Gminy Szamotuły oraz skreślił skarżącego z rejestru działalności regulowanej – rejestru prowadzących SKP.

W swym niezmiernie lakonicznym uzasadnieniu decyzji, Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Poznaniu bezrefleksyjnie odniosło się do pisma ze Starostwa Szamotulskiego z listopada 2013 r. wskazującego, że kto inny posiadał i prowadził przedmiotową SKP w tym czasie. Na tej podstawie organ II instancji uchylił zaskarżoną decyzję oraz umorzył postępowanie w sprawie jako bezprzedmiotowe, w żaden sposób nie weryfikując, co należy podkreślić – pozostającego nie bez znaczenia dla sprawy, stanu faktycznego.

W szczególności organ nie wziął pod uwagę, iż skarżący nie prowadził przedmiotowej SKP, gdyż decyzja organu I instancji zakazywała mu prowadzenia przedmiotowej działalności i skreślała go z rejestru przedsiębiorców prowadzących stację kontroli pojazdów. Wobec powyższego w pełni niezrozumiałe i nielogiczne jest postępowanie organu odwoławczego, uchylającego i umarzającego postępowanie w sprawie jako bezprzedmiotowe, przy czym bez wskazania przesłanek bezprzedmiotowości.

Jak słusznie zarzucił skarżący H.R. – trudne do rozważenia są nawet same skutki decyzji organu II instancji.

Na marginesie zauważyć należy, iż SKO w swej decyzji wprawdzie wskazało na zarzut nieprawidłowego doręczenia decyzji, jednak zupełnie się do niego nie odniosło.

Wobec powyższego Sąd, na podstawie art. 145 § 1 pkt 1 lit. c p.p.s.a. uchylił zaskarżoną decyzję, a na podstawie art. 152 tejże ustawy określił, że nie może być ona wykonana.

 

= = = = = =

Ten długi wyrok skrócił dla Was

dP



[1]      Wyrok WSA w Poznaniu nr III SA/Po 298/14, data orzeczenia, 2014-07-17, orzeczenie prawomocne!

[2]    Pozwólcie, że na wstępie przytoczę za dr Wiesławem Czerwińskim: „Diagności samochodowi powinni mieć własne postępowanie dyscyplinarne, najlepiej prowadzone przez samorząd diagnostów samochodowych. Dotychczasowe postępowanie jest prowadzone przez starostów, którzy są sędziami we własnej sprawie.

Należy podzielić pogląd, że problem stosowania właściwej procedury, służącej ochronie określonych praw i interesów obywateli, niewątpliwie może być rozpatrywany z punktu widzenia państwa prawnego, urzeczywistniającego zasady sprawiedliwości społecznej – orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 8 grudnia 1992 r., sygn. K 32/92, OTK 1992, cz. II, poz. 26

 

Loading