NIESZCZĘŚCIA I . . .

Rate this post
Nieszczęścia i . . . – światełka w tunelu
28/08/2012 12:10:55
Dwa nieszczęścia i . . . . – dwa światełka w tunelu….
Bo powołano się wreszcie na Konstytucję w odwołaniu od wyroku p-ko UDS-owi, i co z tego wynikło.Gdy byłem dzieckiem i umorusany wracałem do domu, to Moja Kochana ś.p. Babcia często mówiła załamując ręce „wyglądasz jak półtora nieszczęścia”.

Ale też każdy z nas spotyka się z tym, że określamy coś słowami „jak dwa nieszczęścia”.

I takie nieszczęścia spotkały jednego z naszych Kolegów w Bydgoszczy, i to nie tylko dwa . . .

Bo przeczytałem kolejny wyrok nr II SA/Bd 644/10 – Wyrok WSA, tym razem w Bydgoszczy, z którego wynika, że nasz Kolega zrobił zmiany konstrukcyjne pojazdu, a rozbieżność wynikająca z wpisów w dokumentach ze stanem faktycznym spowodowała:
1. Postępowanie karne (prokuratorskie).
2. Postępowanie administracyjne i odebranie uprawnień w trybie art. 84 PORD,
czyli dwa nieszczęścia – tak się zaczęło.

A potem to już tylko nieszczęście za nieszczęściem.

Ale po kolei . . ., i spróbujmy policzyć te nieszczęścia:

1 nieszczęście:
źle zrobione pomiary zewnętrzne pojazdu w trakcie BT w przedmiocie zmian konstrukcyjnych.

2 nieszczęście:
Kolega nie pomyślał o tym, żeby zostać członkiem naszego SDS-u, gdzie mógłby uzyskać właściwą poradę o prawidłowym sposobie załatwienia każdej takiej i podobnej sprawy.

3 nieszczęście:
sprawa prokuratorska z Kodeksu Karnego.

4 nieszczęście:
odebranie uprawnień przez starostę w oparciu o PORD (art. 84 ust. 3).

5 nieszczęście:
wybór doradcy (obrońcy?), który chyba nie zna naszej branży i jej specyfiki. A to wynika z tego, że nasz Kolega nie zwrócił się do nas w tym zakresie (wyboru obrońcy) o poradę. A dowodem tego jest jedno małe, ale jakże ważne zdanie w sentencji tego wyroku, gdzie sąd stwierdził cyt.:
... Skarżący nie wskazał, którą z powyższych reguł (chodziło o Konstytucję) narusza zaskarżone rozstrzygnięcie, trudno zatem odnieść się do tego zarzutu. (…)”

To było zadanie obrońcy, który oczywiście nie stanął na wysokości zadania.

6 nieszczęście:
skład sędziowski, któremu choć podpowiadano niezgodność wyroku z Konstytucją to orzekł, że cyt.:
Nie jest też ono, zdaniem Sądu sprzeczne z zasadą wynikającą z art. 2 Konstytucji RP, zgodnie z którą Rzeczypospolita Polska jest demokratycznym państwem prawnym, urzeczywistniającym zasady sprawiedliwości społecznej.
Nie można także uznać jakoby przepis art. 84 ust. 3 ustawy o ruchu drogowym był sprzeczny z art. 31 ust. 3 i 32 ust. 1 Konstytucji RP. Mając na uwadze powyższe stwierdzić należy, że treść art. 84 ust. 3 ustawy o ruchu drogowym jest zrozumiała i jednoznaczna i nie nastręcza kłopotów interpretacyjnych. Sąd nie dostrzegł także, aby przepis ten był niezgodny z Konstytucją RP. Brak zatem podstaw do wystąpienia z pytaniem prawnym do Trybunału Konstytucyjnego.”

To takie nieszczęście, że ci sędziowie mieli pecha do swoich wykładowców na pierwszym i drugim roku prawa, którzy im nie powiedzieli na zajęciach, że skazywanie jednego człowieka, za jeden czyn z dwóch różnych ustaw, a więc dwukrotne karanie go za jeden czyn jest bezprawiem, Bezprawiem, BEZPRAWIEM.
I to nie tylko w III RP ale także w UE!

Mógłby ktoś tutaj oczywiście zapytać, czy o tym nie pisano w podręcznikach prawa, ale pozostawmy to pytanie bez odpowiedzi, bo wielu studentów prawa, ze zrozumiałych względów (?) nie ma ani czasu, ani pieniędzy na dobre podręczniki.

No tak, co najmniej 6 nieszczęść, które jak plagi egipskie spadły na naszego Kolegę.

Ale gdzie to światełko w tunelu – zapytacie?

Ano, jest i to światełko, a do tego niejedno, bo aż dwa.

LaughingPierwsze światełko to takie, że zaczęto wreszcie powoływać się na ten najważniejszy akt prawny, jakim jest Nasza Konstytucja. Po ten argument sięgają coraz częściej uczestnicy procesów. Konstytucja musi znaleźć należne jej miejsce w naszym systemie prawa!

SmileDrugie światełko to takie, że miałem niezmiernie miłą przyjemność rozmowy telefonicznej z dr Wiesławem Czerwińskim, autorem niedawno przytaczanego przez nas artykułu „Sankcje dla diagnosty, wątpliwości konstytucyjne”.
Jestem podniesiony na duchu i pełen nadziei na lepsze.
Jedna celna rada takiego prawnika jest lepsza niż godziny analizowania zapadłych wyroków sądowych.

Mam nadzieję, że zyskaliśmy nowego Przyjaciela naszej SDS-owej sprawy.

I sam nie mam pewności, czy to drugie nasze światełko nie jest czasami lepsze od pierwszego!

Pozdrawiam Was
dziadek Piotra


Loading