DYREKTYWA

Rate this post

Dyrektywa – nasza przyszłość.

Niedawno pisałem o tym, że nadchodzi rewolucja za sprawą Dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2014/45/UE z dnia 3 kwietnia 2014 r., patrz: http://www.diagnostasamochodowy.pl/2014/rewolucja-nadchodzi/

Jak pamiętamy, ta Dyrektywa stanowi, że nasze BT wykonywane na SKP, to część szerszego systemu mającego zagwarantować, aby pojazdy spełniały normy z punktu widzenia ochrony środowiska naturalnego oraz BRD.

Więc popatrzmy/poczytajmy dalej, o czym jest w tym rewolucyjnym dokumencie, np.:

  • (19) znaczenie BRD powoduje, że „nie należy uniemożliwiać (…) na zasadzie dobrowolności dodatkowych badań …”. Realizacje tego punktu Dyrektywy stoi w sprzeczności z dotychczasową praktyka inspektorów TDT, którzy nie widząc tego ewidentnego związku z BRD zakazują nam wszelkich dodatkowych sprawdzeń.
  • (24) mamy uznawać BT wykonane w innych krajach UE, także w odniesieniu do potrzeby przerejestrowania pojazdu. Pozostaje nam jedynie możliwość sprawdzenia/weryfikowania dokumentu obcego „świadectwa zdatności” (np. Brief-u) i  VIN-u. A jeśli ma być jakieś dodatkowe BT, to tylko na zasadach określonych w Dyrektywie. Tak więc, z momentem wejścia tej Dyrektywy w życie, wiele dziś wykonywanych tzw. „pierwszych BT” będzie bezzasadnych (bezprawnych?).
  • (25) oszustwo polegające na fałszowaniu przebiegu będzie podlegało sankcji karnej. W świetle tego nowego zapisu i dotychczasowej praktyki na wielu SKP należy mieć na uwadze, że wielu naszych Kolegów może także teoretycznie (!) odpowiadać za współudział w takim oszustwie (pomocnictwo).
  • (26) każde BT, a także tzw. „sprawdzenie” w dotychczasowej formie, musi kończyć się określeniem wyniku BT (czego na dzień dzisiejszy nie wykonujemy w przypadku sprawdzeń). Tak więc nadal sprawdzamy, ale tym razem już wpisujemy do rejestrów takie sprawdzenia.
  • (29) konserwacja i kalibracja urządzeń kontrolno-pomiarowych na SKP powinna być przeprowadzana w terminach ustalonych przez producenta lub wskazana przez stosowne urzędy danego państwa. Z tego punktu Dyrektywy wynika, że jest nowy „torcik” do podziału dla części branżowych firm. I tylko od producentów lub urzędników będzie zależało, jakie to będą nasze dodatkowe koszty. Więc jedyna nadzieja na ograniczenie tych przyszłych kosztów to nasze branżowe organizacje (PISKP i  . . .- ?) i miłosierdzie urzędników (?).
  • (30) będzie możliwość stosowania alternatywnych urządzeń kontrolno-pomiarowych, co było przedmiotem dyskusji i ostatecznym postulatem na naszej Konferencji Transportowej w Legnicy. Tym samym definitywnie kończy się okres, gdy lista  urządzeń była jedna/jedyna i ostatecznie zamknięta.
  • (31) Dyrektywa ta „wyłącza za swego zakresu stosowania usługi świadczone w interesie ogólnym w dziedzinie transportu”, pozostawiając dla naszej branży tylko i wyłącznie działalność kontrolną. Tym samym postulat dużej części naszych Kolegów (wbrew stanowisku wielu pracodawców) pt. „żadnych dodatkowych usług na SKP” nabiera realnych kształtów.
  • (32) dla niektórych ciekawy może być ten zapis o tym, że SKP „powinny zapewnić obiektywność i wysoką jakość BT”. Ale o tem, jak to osiągnąć, to nieco później, czyli potem.

A teraz pozdrawiam

i do weekendowego odpoczynku namawiam.

Dziadek Piotra

Loading