KOL. A. BIAŁY Z OSDS I DYR. M. WEKIERA Z PZPM O BRANŻY

Rate this post

Dyrektor wykonawczy w Polskim Związku Przemysłu Motoryzacyjnego Michał Wekiera:

Michał Wekiera, Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego. Szanowny panie przewodniczący, panie posłanki, panowie posłowie, szanowni zgromadzeni na sali, przedstawiciele rządu, uważamy, że ustawa ta chyba jest dobrym kompromisem w sytuacji, w jakiej jesteśmy.

Są pewne kwestie, do których nam, jako organizacji, trudno jest się odnieść, dlatego że nie prowadzimy stacji kontroli pojazdów, i kwestia opłaty jest kwestią, do której nie możemy w zupełności się odnieść, ale wydaje się, że wymagałaby ona jakiegoś podejścia, przeanalizowania, z pewnością mając na uwadze, że to trwa już 18 lat.

Jeżeli chodzi natomiast o pozostałe kwestie, jak słuchałem, to jedną rzeczą, którą chciałbym wyraźnie powiedzieć, jest to, że obecny system na pewno nie działa dobrze. Widzieliśmy jedną ustawę, która zakończyła swój bieg w taki sposób, w jaki zakończyła. Doskonale wiemy.

Teraz mamy drugą wersję, która wydaje nam się wersją kompromisową.

Mamy podzielenie kwestii nadzoru, która była kwestią dość sporną, była kwestią trudną, natomiast jako przedstawiciele branży, która wprowadza na rynek nowe samochody, na pewno nie chcielibyśmy, żeby była taka sytuacja, która moim zdaniem niestety w tej chwili ma miejsce, że jest istotny rozdźwięk między wymaganiami nakładanymi na nowo rejestrowany nowy samochód a wymaganiami, które obowiązują dla samochodów używanych. Moim zdaniem mamy tutaj istotny rozdźwięk. Nie powinno tak pozostać. Niestety momentami widać to na drogach.

Co do podniesionych statystyk dotyczących nieprawidłowych badań,

myślę, że trudno jest dyskutować, dlatego że wspomniane kraje, Austria czy Niemcy, wskazują, że w ponad 5%, nawet w 7% stan techniczny jest przyczyną wypadków. W Polsce, dopóki Policja publikowała statystyki, było to poniżej 1%, w związku z tym nie jestem bardzo przekonany, że jest tak dobrze, jak pokazują to statystyki. Tutaj stan techniczny nie jest

uwzględniany w do końca prawidłowy sposób, tak że wydaje mi się, że rozwiązanie, które mamy obecnie na stole, jest dobrym rozwiązaniem.

Dziękuję bardzo.

– – – – – – – – – – – –

Członek Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Diagnostów Samochodowych Andrzej Biały:

Andrzej Biały, Ogólnopolskie Stowarzyszenie Diagnostów Samochodowych. Panie przewodniczący, szanowni państwo, chciałem tylko odnieść się do prezentacji pana ministra, w której powiedział, że badanie techniczne jest dopuszczeniem pojazdu do ruchu. Otóż nie. Art. 71 ustawy – Prawo o ruchu drogowym w żadnym zapisie nie wspomina o ważności badania technicznego.

Kolejna sprawa to porównanie obowiązku wykonania badania technicznego do obowiązku ubezpieczenia OC.

Sprawa wygląda tak, że pojazd, który nie porusza się po drogach publicznych, nie musi mieć ważnego badania technicznego, natomiast musi mieć ubezpieczenie OC. Są to więc rzeczy, których nie można zestawiać i porównywać jako tożsame.

Ostatnia sprawa to kontrole ITD dotyczące stanu technicznego pojazdów.

Chciałem tylko przypomnieć panu ministrowi, że kontrole jakichkolwiek organów kontroli ruchu drogowego to kontrole typowane, czyli mają one na celu wytypowanie spośród potoku

pojazdów, tych pojazdów, które w jakiś sposób mogą nie spełniać pewnych wymagań. Takie właśnie kontrole przeprowadza m.in. ITD. Statystyki są takie, a nie inne, ponieważ spośród wszystkich pojazdów, które poruszają się po polskich drogach, inspektorzy typują te najbardziej podejrzane, zwłaszcza jeśli kontrole przeprowadzone są z wykorzystaniem stacji mobilnej.

Z mojej strony to wszystko.

Dziękuję.

= = = = = = = = = = =

źródło: zapis przebiegu posiedzenia Komisji Infrastruktury – podkomisji nadzwyczajnej do rozpatrzenia rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy – PoRD oraz niektórych innych ustaw (druk nr 2540) (nr 2), 4 października 2022 r.

Loading