MOTOCYKLE

Rate this post

Motocykle lub (i?) motorowery, cz.I.

Bo otrzymałem następujący list od naszego Kolegi UDS-a:

„W nawiązaniu do ostatniego tematu ze strony http://www.diagnostasamochodowy.pl/2013/al-kaida-i/ – badanie motocykla – ja twierdzę, że jest to fikcja i w warunkach naszych SKP nie jesteś w stanie wykonać poprawnie tego BT, w przeciwieństwie do włoskich SKP, gdzie na każdej stacji jest oddzielna ścieżka dla motocykli i urządzenia są do tego przystosowane. Wykonaj u nas np. pokolizyjne BT motocykla po stłuczce – nie masz warunków ………”

Do tego otrzymałem małe opracowanie (dziękuję!), z którego wynikają pewne problemy z BT[1] motocykli i motorowerów na większości naszych SKP. I tak się tylko już zastanawiam, czy ta „większość” nie równa się czasami 100% (?). A co w takim wypadku z BRD w czasie użytkowania tych pojazdów na drogach (?) – zadacie pytanie.

Ponadto trochę (?) poczytałem wypowiedzi forumowiczów na portalu dla motocyklistów i stwierdzam, że jest pewien problem . . . ., np.:

�- Visuz ZARAŻONY MOTOCYKLAMI – cezeciarz agroturysta, 407 postów, Na FM od: 16 sierpień 2005, Skąd:Kraków, motocykl:RD07A, Napisano wto, 24 lut 2009 – 04:37, A mnie ostatnio na stacji przynależnej do dilera skody na wstępie odmówiono podbicia dowodu rej. motywując to kiepskim stanem klocków hamulcowych. Bardzo mnie to zdziwiło bo klocki owszem nie pierwszej są młodości ale spokojnie jeszcze posłużą przez kilka tysięcy kilometrów zanim rzeczywiście trzeba je będzie wymienić. No cóż, od czego jest konkurencja, podjechałem do innej stacji gdzie nie szukano dziury w całym

lub też podobnie ciekawe

�- 320 postów, Wiek: 30, Na FM od: 20 kwiecień 2008, Skąd:Trzcianka (wlkp), Motocykl:Jadźka, Napisano wto, 24 lut 2009 – 07:41, Cytat(Szynka @ 23.02.2009 – 21:50) Wyświetl post: Witam, chcialbym sie dowiedziec co jest sprawdzane w motocyklu na corocznym badaniu technicznym?

Podchodzi pan diadnosta -> klęka -> porównuje numery z dowodu rej z numerami na ramie i tabliczce -> wstaje -> wklepuje dane do komputera -> podbija dowód -> otwiera bramę. Czy coś przeoczyłem?

Po przeczytaniu powyższego pomyślałem, że dobrze będzie pochylić się nad tą problematyką, albowiem:

  1. BHP[2] na SKP.

I to nie ma tu znaczenia, czy w odniesieniu do UDS-a, czy też w odniesieniu do Klienta naszej SKP[3], który miał wystarczającą odwagę i zgodził się na rolę królika doświadczalnego w procesie BT jego motocykla lub motoroweru.

I ja nie mam tu wystarczającej odwagi, aby wskazywać jednoznacznie, że takie BT powinien wykonywać każdorazowo UDS. Bo możliwość przewrócenia się z badanym motocyklem (szkoda w mieniu oraz uszkodzenia ciała) jest realna, gdy waga takiego pojazdu przekracza 200 kg (szczególnie dla dziadków, jak ja. Choć na naszych SKP jest wielu starszych . . .!).

Ponadto, także ewentualna odpowiedzialność odszkodowawcza jest niedookreślona. Bo pytanie, czy to UDS ponosi odpowiedzialność z tytułu podobnego wypadku na SKP jest otwarte. A przecież są przypadki, że UDS nie ma wcale ubezpieczenia – żadnego!

A przypadki, że bardzo wiele SKP nie jest właściwie lub nawet wcale ubezpieczonych, dodatkowo powoduje stres, co do (tylko mojego?) osobistego BT motocykli i motorowerów.

A ten problem potęguje tylko brak kratki zabezpieczającej kanał przed wpadnięciem do niego pracownika lub klienta w trakcie BT motocykla, który to brak występuje na bardzo wielu naszych SKP.

Bo to – podobno – wielce trudny technicznie problem dla właścicieli naszych SKP, aby taka kratka uniemożliwiała wpadnięcie do kanału właśnie na wysokości rolek, gdzie odbywa się BT motocykla lub motoroweru. I z takim właśnie technicznym rozwiązaniem boryka się większość SKP (nie ma większego problemu z kratką zabezpieczającą każde inne miejsce kanału).

A kontrolujących nas corocznie urzędników ze starostwa i z TDT ten nieco złożony (dla nich?) problem nic nie interesuje. I rozumiem, że nie interesuje ich nasze życie i zdrowie, bo nigdy ich to nie interesowało. Ale nie rozumiem, że nie interesuje ich jakość BT motocykli i motorowerów (sic!).

 

2. Bezpodstawne rejestrowanie motorowerów, zamiast motocykli.

O problematyce bezpodstawnego rejestrowania wielu (tysięcy?) motocykli, jako motorowerów nie muszę nikogo przekonywać. A wystarczy na wyposażenie SKP dodać choćby najbardziej proste urządzenie rolkowe, badające maksymalną prędkość motoroweru. Jestem przekonany, że zakup takiego prostego urządzenia szybko zwróci się każdemu właścicielowi SKP.

Bo należy zadać sobie pytanie, czy zwiększenie częstotliwości setek OBT motorowerów na naszych SKP z dwóch lat do roku nie jest interesujące dla właścicieli SKP i ich lobby w postaci PISKP (?). I pomijam już kwestię ceny BT, która nieco mniej rzutuje na obroty naszch SKP, ale się w tym wypadku trochę jednak – na korzyść! – różni?[4]

A i nasz prestiż UDS-a wzrośnie, gdy będziemy potrafili wreszcie rozróżnić motorower od motocykla – po osiąganej przez niego prędkości.

Dlatego też proponuję zerwanie z dotychczasowym tokiem myślenia, że przekroczenie prędkości motoroweru, to – ewentualnie – wynik „N”. Proponuję w zamian przyjąć (po wcześniejszym zastosowaniu odpowiedniego oprzyrządowania prawnego) możliwość uznania tego faktu za zmianę konstrukcyjną powodującą jednoczesna zmianę kategorii (z motoroweru na motocykl). Myślę, że taka wizja rozwiązania tego problemu była by zapewne dla wielu z nas interesująca (zwiekszenie przychodów na SKP + satysfakcja). Ale, czy obradujących w tzw. „grupie roboczej” stać na tak rewolucyjne pomysły?

A pracownicy Ministerstwa Transporu (…) cieszą się, że ich dzieci są takie przedsiębiorcze, bo potrafią same pojechać na BT własnym motorowerem (?). I udają, że nie widzą problemu, bo inaczej mieliby problemy ze spokojnym spaniem (?)….. Ale, czy to jest to właściwe wyjście . . . Frown.

I to na razie tyle, a reszta potem,

jak do biurka wrócę spowrotem.

Dziadek Piotra

 


[1]    BT, to badanie techniczne pojazdu. Może być OBT, czyli okresowe i obowiązkowe lub DBT, czyli dodatkowe.

[2]    BHP, to bezpieczeństwo i higiena pracy.

[3]    SKP, to miejsce wykonywania BT, czyli Stacja Kontroli Pojazdów, która jest miejscem pracy UDS-a. Może być OSKP (okręgowa) lub PSKP (podstawowa).

[4]    Ciekawe, jak dalece Instytut Transportu Samochodowego (ITS) jest zaangażowany w produkcję podobnego urządzenia (prototypu?).

 

Loading